Adam Nawałka po losowaniu grup MŚ 2018: To tajemnicza i trudna grupa. Nie chcę wskazywać faworyta

Reuters / Kacper Pempel / Na zdjęciu: Adam Nawałka
Reuters / Kacper Pempel / Na zdjęciu: Adam Nawałka

- Losowanie było dobre, ale byliśmy przygotowani też na grę z największymi potęgami. Ważny będzie teraz odpowiedni dobór rywali w meczach towarzyskich - powiedział Adam Nawałka polskim dziennikarzom tuż po zakończeniu ceremonii losowania.

Z Senegalem w Moskwie, Kolumbią w Kazaniu oraz Japonią w Wołgogradzie zagra reprezentacja Polski w fazie grupowej przyszłorocznych mistrzostw świata. Kibice Biało-Czerwonych oczekiwali starć z gigantami światowego futbolu, nasz zespół trafił jednak do grupy niezwykle wyrównanej i - jak przyznał Adam Nawałka - tajemniczej.

- Nasza grupa jest z jednej strony tajemnicza, a z drugiej mocna. Do przeciwników podchodzimy z dużym szacunkiem, ale wierzymy też w nasze możliwości. Nie będę wskazywał faworyta do wygrania grupy. Na mundialu zagrają same świetne zespoły, wystarczy zresztą spojrzeć, kogo w Rosji zabraknie - powiedział polskim dziennikarzom selekcjoner naszej kadry.

- Losowanie było dobre, ale byliśmy też przygotowani na grę z największymi potęgami. Stało się inaczej. Drużyny, które wylosowaliśmy, czyli Senegal, Japonia i Kolumbia są zespołami świetnie spisującymi się na swoich kontynentach. Prawdziwe emocje dopiero się zaczęły, czas rozpocząć naszą pracę - dodał Nawałka.

Selekcjoner przyznał, że sztab polskiej kadry ma już wstępny plan meczów towarzyskich, które Biało-Czerwoni rozegrają przed startem mistrzostw. - Do tej pory graliśmy przede wszystkim z zespołami europejskimi. Mieliśmy trochę wyczucia, w listopadzie zagraliśmy dwa spotkania z ekipami prezentującymi inny styl. Teraz również mamy przygotowany plan, przeprowadziliśmy już wstępne rozmowy, ale nie chcę mówić, o jakich rywali chodzi - przyznał tajemniczo trener.

Kluczowe dla zespołów chcących zaistnieć na mundialu są pierwsze mecze grupowe, Polska zmierzy się w nim jednak z Senegalem, przedstawicielem futbolu afrykańskiego. W kuluarach mówi się, że Senegal to w tym momencie najsilniejszy zespół z Afryki, mogący powtórzyć wynik z mundialu w 2002 roku. Trafienie więc na popularne "Lwy Terangi" w pierwszym, grupowym starciu niekoniecznie musi być uśmiechem losu. - A ja się bardzo cieszę! To będzie mecz na bardzo wysokim poziomie - rzucił jedynie Nawałka.

Z Senegalem zagramy 19 czerwca w Moskwie. Z Kolumbią - 24 czerwca w Kazaniu. Z Japonią - 28 czerwca w Wołgogradzie.

ZOBACZ WIDEO: Roman Kosecki po losowaniu: Trafiliśmy ze sparingami

Komentarze (19)
avatar
tomekBYDGOSZCZ
2.12.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Od roku pół Polski pompuje balonik, wskazuje nas jako kandydatów do medalu, a nawet do finału..., a teraz boimy się Senegalu :-). W drodze do strefy medalowej mamy Senegal, Kolumbie, Japonia po Czytaj całość
avatar
Wiesiek Kamiński
2.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myslałem ,że będziemy mieli wolny los a tu trzeba grac i wygrywać ! 
Plotzek
1.12.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Grupa nie jest wcale trudna. Przy odpowiedniej koncentracji powinni nasi wygrać w niej trzy mecze. A potem... gramy dalej.. 
Krzysztof Dowgird
1.12.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Jesteśmy w ostatniej grupie. Mamy szanse skombinować 2 miejsce, bo pierwsze nas pogrąży. Kto czytał drabinkę, ten wie. 
avatar
ROBICON
1.12.2017
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
jestem kibicem Polski ale z gRupy wyjdzie COLUMBIA I JAPAN