Paul Pogba został wyrzucony z boiska za brutalny faul na Hectorze Bellerinie. Francuz schodząc do szatni, jeszcze ironicznie klaskał w kierunku sędziego Andre Marrinera. Pomocnik Manchesteru United uważa, że zdarzenie z obrońcą Arsenalu było zupełnie przypadkowe.
Czerwona kartka oznacza trzy mecze zawieszenia dla Pogby, poczynając od spotkania z Manchesterem City (nie zagra również z AFC Bournemouth oraz West Bromwich Albion).
United miało czas do południa w poniedziałek, aby odwołać się od kartki dla Pogby. Klub postanowił jednak nie ryzykować, ponieważ istniało prawdopodobieństwo, że Football Association zamiast złagodzić karę, zwiększy ją o jeszcze jeden mecz ze względu na zachowanie Francuza przy schodzeniu z boiska.
- Paul był bardzo sfrustrowany, bo wszyscy wiedzą, że on gra czysto i nie miał żadnych złych intencji - tłumaczył swojego piłkarza Jose Mourinho.
Pogba prawdopodobnie zagra od początku we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów przeciwko CSKA Moskwa.
ZOBACZ WIDEO: Niespodzianka w Getafe, Valencia pokonana. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]