30-letni Belg i jego siostra Assita są właścicielami hotelu w Antwerpii. To dwa połączone budynki, które wybudowano około 1400 roku. Przeprowadzono w nich niedawno szczegółowe badania i to co odkryto, wzbudziło wielkie zaskoczenie.
- Za ścianą w piwnicy znaleźliśmy zamkniętą komorę, pełną porcelany, szkła, ceramiki i gipsowych rzeźb z XVII wieku - zrelacjonował archeolog Tim Bellens.
Skarb niegdyś zamurowano i na wiele lat poszedł w zapomnienie. - Nie jest jasne, kiedy, dlaczego i przez kogo był on tam umieszczony - zaznaczył Bellens.
Ostatnio dokonano szczegółowej inwentaryzacji wszystkich przedmiotów. Część z nich pozostanie w hotelu, a reszta trafi do rąk miasta.
ZOBACZ WIDEO Afera alkoholowa w reprezentacji Polski. Został wstrząs