Powód decyzji Miedzi Legnica jest jasny. Gracjan Jaroch nie przebił się od sierpnia do jej podstawowego składu i miał małą szansę na poprawienie swojej sytuacji w rundzie wiosennej. W zespole Dominika Nowaka zagrał kilka minut w doliczonym czasie meczu z Drutex-Bytovią. Poza tym zaprezentował się w ośmiu spotkaniach rezerw Miedzi.
Jaroch nie doszedł do wysokiej formy po kontuzji, a ponadto w Miedzi był próbowany na skrzydle, choć jest nominalnym napastnikiem. Nie wiadomo jeszcze, czy po powrocie do Pogoni Szczecin spróbuje przebić się do jej składu czy ponownie zmieni klub.
Gracjan Jaroch ma 19 lat i jest jeszcze młodzieżowcem. Wychowanek Polonii Przemyśl przeniósł się do akademii Pogoni w wieku 15 lat. Występował w drużynach juniorskich i rezerwach klubu znad Odry. W jego barwach zdobył srebrny medal Centralnej Ligi Juniorów. W pierwszej drużynie pokazał się za kadencji Kazimierza Moskala w pucharowym meczu z KKS-em 1925 Kalisz.
ZOBACZ WIDEO Słupek, poprzeczka i genialne parady bramkarzy - skrót meczu Inter - Lazio [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]