Piast minimalnie lepszy od ŁKSu - relacja z meczu ŁKS Łódź - Piast Gliwice

Piast Gliwice odniósł historyczne zwycięstwo na wyjeździe z ŁKSem Łódź. Cenne trzy punkty dał graczom ze Śląska Jakub Smektała, który wpisał się na listę strzelców w 61. minucie. Tym samym gospodarze nadal nie mogą być pewni, czy uda im się utrzymać w Ekstraklasie.

Od początku przeważali gospodarze, którzy w pierwszym kwadransie kilka razy starali się stworzyć zagrożenie pod bramką Grzegorza Kasprzika, ale bezskutecznie. Po jednej z akcji właśnie odważne wyjście golkipera spowodowało, że Kujawa po podaniu Tomasza Hajty nie zdołał go pokonać.

Z minuty na minutę coraz śmielej poczynali sobie goście. W 27. uderzenie z ostrego konta Seweryna sparował Bogusław Wyparło, a po 180 sekundach Jakub Smektała znakomicie zwiódł obrońcę i dograł do Seweryna, ale ten zmarnował znakomitą okazję na zdobycie gola.

Później jeszcze dwukrotnie golkipera miejscowych próbował pokonać Smektała, ale do przerwy kibice nie doczekali się bramek i kibicom pozostawało mieć nadzieję, że po zmianie stron ulegnie to zmianie.

W drugiej części gry znów jako pierwsi zaatakował ŁKS Łódź. W 53. minucie Geworgyan zagrał na głowę do Radziusa, ale znakomita interwencja Kasprzika spowodowała, że gospodarze nie mogli się cieszyć z objęcia prowadzenia. W 56. Drumlak wypuścił w uliczkę Czerkasa, ale golkiper Piasta był czujny, a po chwili świetny strzał z dystansu Smolińskiego sparował Kasprzik, a dobitka Geworgyana zatrzymała się na bocznej siatce.

W 61. kontratak wyprowadził Piast, który zakończył się bramką. Wówczas po dobrej, oskrzydlającej akcji obrońcy łodzian zbyt krótko wybijali piłkę, do niej dopadł Smektała i pokonał Wyparłę. W 73. powinno być już 2:0. Smektała znakomicie dograł do Podgórskiego, ale Wyparło pokazał, że jest świetnie dysponowany.

W samej końcówce oba zespoły miały po jednej groźnej akcji. Najpierw Daniel Koczon przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem i przestrzelił, a w 90. okazjęna doprowadzenie do wyrównania zmarnował Drumlak.

ŁKS z 29 punktami na koncie zajmuje ósme miejsce w Ekstraklasie, gliwiczanie mają o oczko mniej i są dziesięci.

ŁKS Łódź - Piast Gliwice 0:1 (0:0)

0:1 - Smektała 61'

Składy:

ŁKS Łódź: Wyparło - Papeckys, Hajto, Sierant, Radzius (74' Haliti), Smoliński, Gevorgyan (83' Bartosiewicz), Kašćelan, Drumlak, Biskup, Kujawa (46' Czerkas).

Piast Gliwice: Kasprzik - Michniewicz, Glik, Kowalski, Kaszowski, Seweryn (60' Podgórski), Wilczek, Muszalik, Sedlacek (83' Chylaszek), Smektała, Olszar (75' Koczon).

Żółte kartki: Kascelan (ŁKS) oraz Muszalik (Piast).

Sędzia: Marcin Szulc (Warszawa).

Widzów: 5000.

Najlepszy piłkarz ŁKSu: Bogusław Wyparło.

Najlepszy piłkarz Piasta: Jakub Smektała.

Najlepszy piłkarz meczu: Jakub Smektała.

Komentarze (0)