W poniedziałek Legia Warszawa wznowiła treningi, a już w środę wyleci do USA, gdzie w trakcie jedenastodniowego zgrupowania weźmie udział w turnieju Florida Cup.
Jak poinformował Piotr Kamieniecki z "Legia.Net", pięciu zawodników z pierwszej drużyny nie otrzyma miejsca w samolocie. Na wylocie z klubu są: Dominik Nagy, Jakub Czerwiński, Tomasz Jodłowiec, Daniel Chima Chukwu oraz Konrad Jałocha.
"Odstrzeleni" piłkarze mają tydzień, aby znaleźć sobie nowy klub. W przeciwnym razie przygotowania do rundy wiosennej spędzą w rezerwach. Przypomnijmy, iż dotychczas z Warszawy odeszło trzech zawodników: Guilherme (koniec kontraktu), Hildeberto Pereira (wypożyczenie do Northampton) oraz Łukasz Moneta (wypożyczenie do Zagłębia Lubin).
Dla podsumowania: Jałocha, Czerwiński, Jodłowiec, Nagy i Chima Chukwu nie lecą do USA. Jeśli przez tydzień nie znajdą klubów, mogą trenować z rezerwami. Ma lecieć za to Michał Kopczyński, z którego na ten moment nikt nie rezygnuje.
— Piotr Kamieniecki (@PKamieniecki 8 stycznia 2018
Oprócz Guilherme, najdłużej w Legii występował Tomasz Jodłowiec, który trafił do stolicy w 2013 roku. Wcześniej informowano, iż reprezentant Polski zasili Arkę Gdynia lub Piasta Gliwice. Mistrzom Polski najbardziej zależy jednak na sprzedaży Daniela Chimy Chukwu, który ma jeden z największych kontraktów w zespole.
Lider Lotto Ekstraklasy jest bardzo aktywny na rynku transferowym. W styczniu do drużyny dołączyło czterech nowych zawodników: William Remy, Domagoj Antolić, Eduardo da Silva i Marko Vesović.
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #8. Kołodziejczyk: Krótkoterminowa inwestycja Legii