Poniedziałek w Ligue 1: Wendel nie zagra już w tym sezonie

Brazylijczyk Wendel z powodu kontuzji będzie pauzował przynajmniej przez sześć tygodni. Taye Taiwo prawdopodobnie pozostanie w Olympique Marsylia na kolejny sezon. Barwy klubowe może z kolei zmienić Peguy Luyindula, zainteresowany pozyskaniem napastnika PSG jest m. in. VfL Wolfsburg.

Koniec sezonu dla Wendela

Poniedziałkowe badania potwierdziły najgorsze obawy - kontuzja Wendela jest na tyle poważna, że Brazylijczyka nie zobaczymy już w tym sezonie na boiskach Ligue 1. Pomocnik Girondins Bordeaux doznał urazu kolana podczas sobotniego meczu z Vannes OC. Jak się okazało, skręcił nogę w kolanie, a ponadto ma uszkodzone więzadła krzyżowe.

Wendel nie będzie zdolny do gry przez okres od sześciu do ośmiu tygodni. - To ważny piłkarz dla naszego zespołu, ale będziemy musieli poradzić sobie bez niego - przyznał trener Laurent Blanc.

Taiwo zostanie w Marsylii?

Piłkarz Olympique Marsylia Taye Taiwo jest obecnie uznawany za jednego z najlepszych obrońców we Francji. Miejscowe media od kilku miesięcy regularnie informują, że zainteresowane pozyskaniem 24-letniego piłkarza są m. in. czołowe angielskie kluby.

Sam zawodnik ostatnio zdradził, że marzy o grze w Premiership, ale teraz uspokoił fanów, zapewniając, że pozostanie na Stade Vélodrome. - Fani Olympique Marsylia myślą, że odejdę, ale ja chcę zostać w obecnym klubie - powiedział Taiwo.

Nigeryjczyk swoją przyszłość może uzależnić jednak od tego, czy trenerem OM w przyszłym sezonie nadal będzie Eric Gerets. Kontrakt tego szkoleniowca obowiązuje tylko do czerwca bieżącego roku i do tej pory nie został przedłużony. - Mamy wyjątkowego trenera, dzięki któremu staję się lepszym piłkarzem - podkreślił Taiwo.

Park dementuje informacje o transferze

W niedzielę informowaliśmy o doniesieniach francuskich mediów sugerujących, że przedstawiciele angielskiego Fulham obserwują piłkarza AS Monaco Parka Chu Younga. 23-letni Koreańczyk, który trafił do Francji w 2008 roku z FC Seoul, zapewnia jednak, że temat transferu do Premiership nie istnieje.

- Nic nie wiem na ten temat. Jestem bardzo szczęśliwy w AS Monaco i w najbliższym czasie nie zamierzam zmieniać klubu - zapewnił Park.

Luyindula odejdzie z PSG?

Peguy Luyindula ma ważny kontrakt z Paris Saint Germain do końca sezonu 2009/10. 29-letni napastnik nie ma pewnego miejsca w składzie stołecznego zespołu i niewykluczone, że już latem zdecyduje się na zmianę barw klubowych.

Włodarze PSG wycenili go podobno na 5 milionów euro. Niemieckie media informują, że poważnie zainteresowany pozyskaniem Luyinduli jest VfL Wolfsburg, który poszukuje nowego napastnika, ponieważ z klubu może odejść Brazylijczyk Grafite. Wśród potencjalnych nowych pracodawców piłkarza PSG wymieniane są także VfB Stuttgart oraz Everton.

Gerets chwali swoich podopiecznych

W niedzielę Olympique Marsylia pokonał na wyjeździe Lille OSC 2:1. Dzięki temu sukcesowi zespół Erica Geretsa umocnił się na 1. miejscu w tabeli Ligue 1. Belgijski szkoleniowiec po zakończeniu spotkania pozytywnie ocenił postawę swoich podopiecznych. Zdaje sobie też sprawę z tego, że OM jest na dobrej drodze do wywalczenia upragnionego mistrzowskiego tytułu.

- Decydujące znaczenie miała indywidualna klasa naszych zawodników i ich dobra współpraca. Zasłużyliśmy na to zwycięstwo, mecz mógł zakończyć się nawet wynikiem 4:1. Wyeliminowaliśmy z gry drużynę, która liczyła się jeszcze w walce o mistrzostwo. Wkrótce zmierzymy się z Olympique Lyon, teraz wszystko zależy już od nas - powiedział Gerets.

Correa: Jeszcze nie utrzymaliśmy się w lidze

Ważne zwycięstwo odnieśli w 33. kolejce także piłkarze AS Nancy. Na Stade Marcel Picot zespół ten wygrał 2:0 z inną drużyną broniącą się przed spadkiem z ligi - FC Nantes. Podopieczni Pablo Correi awansowali na 13. pozycję w tabeli i obecnie wyprzedzają 18. AS Saint Etienne o 7 punktów. Szkoleniowiec uważa, że ten dorobek może nie wystarczyć do uniknięcia degradacji.

- Możemy potrzebować jeszcze trzech punktów, a może nawet więcej. Wszystko jest jeszcze możliwe, musimy utrzymać koncentrację do końca rozgrywek, aby uniknąć przykrej niespodzianki - stwierdził Correa.

Komentarze (0)