Od kilku dni nasiliły się doniesienia, że Antoine Griezmann opuści Atletico Madryt i przejdzie do FC Barcelony. Według hiszpańskich mediów, aktualny lider Primera Division jest w stanie uruchomić klauzulę odstępnego i zapłacić obecnemu pracodawcy Francuza około 100 milionów.
Niektóre media poszły nawet o krok dalej i stwierdziły, że Griezmann podpisał już kontrakt z FC Barceloną oraz wybrał koszulkę, w której będzie reprezentował barwy Dumy Katalonii (nr 7, tak samo jak w Atletico Madryt).
Władze 24-krotnego mistrza Hiszpanii zareagowały na kolejne - według nich - absurdalne doniesienia medialne. W specjalnym komunikacie poinformowali opinie publiczną, że nie podpisali żadnej umowy z Antoine Griezmannem. Jednocześnie wyrazili również sprzeciw wobec takich informacji oraz zapewnili o pełnym szacunku dla swojego rywala, Atletico Madryt.
Francuski piłkarz jest aktualnie jednym z najciekawszych nazwisk na rynku transferowym. Zagraniczne media twierdzą, że również Manchester United wyraża zainteresowanie sprowadzeniem 26-latka na Old Trafford.
ZOBACZ WIDEO: Paryżanie ośmieszyli rywali - zobacz osiem bramek w meczu PSG - Dijon FCO [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Trzeba zachowac poprawnosc polityczna i szacunek.
Gryzak już jest Czytaj całość