Mnóstwo niewiadomych w Śląsku przed rozpoczęciem rundy

Newspix / Mateusz Słodkowski / Na zdjęciu: Sławomir Peszko (z prawej) w walce z zawodnikami Śląska Wrocław
Newspix / Mateusz Słodkowski / Na zdjęciu: Sławomir Peszko (z prawej) w walce z zawodnikami Śląska Wrocław

Śląsk Wrocław przystąpi do rundy wiosennej Lotto Ekstraklasy z 10. pozycji w tabeli. Celem drużyny z Dolnego Śląska jest górna ósemka, lecz zespół wciąż nękają kłopoty kadrowe.

W tym artykule dowiesz się o:

Trener Jan Urban, którego posada wisiała jeszcze niedawno na włosku, wciąż prowadzi wrocławską jedenastkę i jest aktualnie jednym z najdłużej pracujących szkoleniowców w polskiej lidze. Były reprezentant Polski i piłkarz m.in. Osasuny Pampeluna czy Górnika Zabrze nie ukrywa, że Śląsk Wrocław ma swoje problemy.

- Każdy ma swoje mniejsze lub większe problemy, zarówno rywale jak i my. Póki co patrzymy na siebie, bowiem pierwsze spotkania po przerwie zimowej zawsze są wielką niewiadomą. Aktualnie jesteśmy zmuszeni trenować na sztucznej murawie. Jeździmy codziennie blisko 40 kilometrów do Środy Śląskiej, gdzie jest najlepsze boisko tego typu w okolicy - powiedział 56-latek.

Trener wciąż wraca do plagi kontuzji, która od początku lipca nieustannie towarzyszy wrocławskiej drużynie. Sztab szkoleniowy oswoił się z patową sytuacją, ale jednocześnie liczy na jeszcze jedno wzmocnienie w związku z ciężkim urazem Łukasza Madeja. - Doświadczyliśmy w tym sezonie tylu nieszczęść, że - odpukać - ufam, że gorzej już nie będzie. Czekam jeszcze na kogoś, kto wzmocni bok pomocy. Nasza sytuacja nie wygląda za dobrze na tej pozycji.

W styczniu Śląsk jedynie wypożyczył dwóch zawodników - Niemca Tima Rieder i Mateusza Lewandowskiego, dla którego będzie to druga przygoda z wrocławskim klubem. Do sporych roszad doszło zaś na szczeblu organizacyjnym. - Na pewno nowy prezes przychodzi po to, aby wykonać dobrą pracę. Ostatnio u nas ktoś był jedynie tymczasowo bądź szybko zostawał zmieniony. Miejmy nadzieję, że w tym przypadku pan Marcin Przychodny będzie miał więcej czasu i szans, by wprowadzić swoje pomysły.

ZOBACZ WIDEO Cóż za kanonada strzelecka - dziewięć bramek w meczu Swansea City - Notts County! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]

Źródło artykułu: