Starcie mistrzów Hiszpanii z wicemistrzami Francji to największy hit 1/8 finału Champions League. Grzegorz Krychowiak został poproszony o komentarz ze względu na to, że przez dwa sezony (2014-2016) występował w Sevilli, z której po Euro 2016 przeniósł się do Paris Saint-Germain.
Jego przygoda z Parc des Princes była wielkim rozczarowaniem, ale reprezentant Polski nie żywi urazy do paryskiego klubu. Krychowiak zadeklarował, że w środowym meczu będzie kibicował swoim byłym kolegom z PSG.
- To będzie wyrównany mecz, o wyniku którego zadecydują detale. Mam nadzieję, że wygra PSG, bo to wciąż mój klub i życzę mu wszystkiego dobrego. Czy PSG jest pod większą presją? Nie sądzę, ponieważ biorąc pod uwagę historię, to Real powinien być uznawany za faworyta. Trudności, z którymi zmaga się ten zespół, nic nie znaczą. Mówi się, że prawdziwych mężczyzn poznaje się w wielkich meczach - stwierdził Krychowiak.
Mecz 1/8 finału Real Madryt - Paris Saint-Germain odbędzie się w środę (g. 20:45), a rewanż zostanie rozegrany 6 marca.