Mariano Diaz opuścił Real Madryt po zakończeniu poprzedniego sezonu. Przeniósł się do Olympique Lyon, aby regularnie grać w piłkę. W stolicy Hiszpanii konkurencja była wówczas ogromna. Na ławce rezerwowych siedział między innymi Alvaro Morata, który odgrywa teraz ważną rolę w Chelsea FC.
Dla napastnika był to świetny ruch. Dominikanin urodzony w Katalonii odżył we Francji. W 25 spotkaniach Ligue 1 zdobył 16 bramek oraz zanotował 6 asyst. - Atletico Madryt przygotowuje się już na kolejny sezon, przed którym może stracić Antoine'a Griezmanna - informuje dziennik "AS".
Hiszpańskie źródło dodaje, iż na czele listy życzeń Rojiblancos jest Mariano Diaz. Atletico planuje rozmowy transferowe już teraz, gdyż cena piłkarza z miesiąca na miesiąc rośnie. Przełomowe może okazać się dla niego powołanie do reprezentacji na mistrzostwa świata w Rosji.
24-letni napastnik odszedł z Realu za osiem milionów euro. Teraz suma za Mariano byłaby zdecydowanie wyższa. Fachowy portal Transfermarkt wycenia go obecnie na 22 mln euro. Dla Atletico nie powinno być to żadnym problemem, gdyż może otrzymać aż 100 mln za Griezmanna.
Co ciekawe, na całej transakcji mogą zarobić również Królewscy. Zagwarantowali sobie bowiem 35 procent kwoty z jego kolejnego transferu.
ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: piłkarski cud? III-ligowiec ograł Manchester City! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]