Absencja Neymara nie jest jedynym problemem, jaki posiada aktualnie sztab medyczny paryżan. Kłopoty ze zdrowiem ma również podstawowy stoper Paris Saint-Germain - Marquinhos, który cierpi z powodu przykurczu uda. Brazylijczyk opuści najbliższe mecze zespołu i jest mało prawdopodobne, iż zdąży wykurować się na starcie z Realem Madryt.
Trener Unai Emery będzie miał prawdziwy ból głowy. Największą stratą jest oczywiście brak Neymara, który jest niekwestionowaną gwiazdą drużyny. W 29 meczach obecnej kampanii zdobył aż 29 goli oraz zanotował 17 asyst. Jego wpływ na zespół jest ogromny.
- Badania potwierdziły, że Neymar ma skręcony staw skokowy i pękniętą piątą kość śródstopia - czytamy w raporcie medycznym francuskiego klubu.
Miejsce napastnika zajmie Angel di Maria, dla którego będzie to wyjątkowy mecz. Argentyńczyk w przeszłości reprezentował barwy Los Blancos, dla których rozegrał 190 spotkań. Strzelił w nich 36 bramek oraz zanotował 87 asyst. Cały pierwszy pojedynek na Santiago Bernabeu przesiedział natomiast na ławce rezerwowych.
Co ciekawe, z dużymi problemami zdrowotnymi zmaga się także Real. Nie wiadomo czy 6 marca w Lidze Mistrzów wystąpią: Marcelo, Luka Modrić oraz Toni Kroos. W przypadku trzech gwiazd Królewskich trwa walka z czasem.
ZOBACZ WIDEO Neymar opuścił boisko na noszach. PSG ograło OM [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy Real Madryt wyeliminuje PSG? 
