Sobota w Ligue 1: Jeleń przedłuży kontrakt z AJ Auxerre?

Trener AJ Auxerre Jean Fernandez liczy na to, że Ireneusz Jeleń nie odejdzie z AJ Auxerre. Swoich kluczowych zawodników chce zatrzymać w klubie także prezydent AS Nancy. Jacques Rousselot zapowiedział, że Youssouf Hadji i Issiar Dia otrzymają propozycję podpisania nowych kontraktów.

W tym artykule dowiesz się o:

Fernandez chce zatrzymać Jelenia

Ireneusz Jeleń jest w tym sezonie najlepszym strzelcem AJ Auxerre. Choć z powodu kontuzji Polak wystąpił tylko w 22 ligowych spotkaniach, strzelił aż 10 goli i pomógł drużynie obronić się przed spadkiem do drugiej ligi.

Kontrakt 28-letniego napastnika z AJA obowiązuje do czerwca 2010 roku, ale w mediach spekuluje się, że były gracz Wisły Płock może już latem przenieść się do większego klubu. Trener Auxerre Jean Fernandez liczy jednak na to, że Jeleń przedłuży kontrakt z zespołem i pozostanie na Stade de l'Abbé-Deschamps.

- On dobrze czuje się w Auxerre. Myślę, że nie będzie miał nic przeciwko przedłużeniu umowy. Wciąż ma problemy z plecami, który klub zapłaci za niego duże pieniądze wiedząc, że zagra tylko połowę meczów w sezonie? My o tym wiemy i odpowiednio się do tej sytuacji dostosowujemy - powiedział szkoleniowiec.

Nowe kontrakty kluczowych piłkarzy AS Nancy?

Prezydent AS Nancy Jacques Rousselot zapowiedział, że Youssouf Hadji otrzyma wkrótce propozycję przedłużenia kontraktu z klubem. 29-letni napastnik, który w tym sezonie strzelił 10 bramek, ma ważną umowę z zespołem do 2010 roku, ale włodarze już teraz chcą upewnić się, że pozostanie on na Stade Marcel Picot na dłużej.

Rousselot zapowiedział również, że na nowy kontrakt będzie mógł liczyć także 21-letni Issiar Dia. Jego obecna umowa obowiązuje do 2011 roku.

- To ważni zawodnicy dla naszego zespołu i chcemy ich zatrzymać. Optymistycznie oceniam szansę na pozytywne zakończenie negocjacji - powiedział Rousselot.

Lecomte cierpliwie czeka na swoją szansę

Amine Adanni Lecomte od trzech lat jest piłkarzem FC Sochaux. 19-letni bramkarz regularnie trenuje z pierwszym zespołem, ale do tej pory nie dostał jeszcze szansy debiutu w Ligue 1. Marokańczyk nie czuje jednak presji i liczy na to, że dzięki ciężkiej pracy w końcu otrzyma szansę na pokazanie swoich umiejętności.

- W lidze jest wielu świetnych bramkarzy, nie jest łatwo zapewnić sobie regularne występy w tak krótkim czasie. Wymagana jest cierpliwość, dlatego nie stresuję się i spokojnie czekam na swoją szansę - stwierdził Adanni.

Komentarze (0)