Rundę wiosenną piłkarze z Suwałk rozpoczęli od wyjazdowego zwycięstwa z Górnikiem Łęczna. Mimo wygranej, kibice narzekali na ilość niewykorzystanych sytuacji przez swoich zawodników: - Nie ubolewam teraz nad tym, czy zagraliśmy skutecznie. Mimo wszystko na pewno wyciągnąłem wnioski, bo na przerwę mogłem schodzić z hat-trickiem - opowiadał w wywiadzie z oficjalnym portalem klubu napastnik Patryk Klimala, który zdobył bramkę na wagę trzech punktów.
Gracze Wigier kontynuują więc swoją świetną serię w Nice I lidze. Suwalczanie są w niej niepokonani niemal pół roku: - Jest dobrze, ale my cały czas mamy w sobie pokorę i nie zadowalamy się tym co osiągnęliśmy. Wiemy co możemy jeszcze poprawić i ciągle nad tym pracujemy - komentuje trener Artur Skowronek.
O podtrzymanie passy "biało-niebiescy" zagrają w sobotę z Pogonią Siedlce. Będzie to pierwszy tegoroczny mecz ligowy w Suwałkach: - Licząc tylko wyjazdy, rywale byliby trzecim zespołem w tabeli, ale my chcemy poprawić swój domowy bilans. Skład wyjściowy mocno tam się nie zmienił i znamy tę drużynę bardzo dobrze - mówi o przeciwniku szkoleniowiec Wigier, który nie ukrywa też zadowolenia z braku absencji w swojej drużynie: - Wszyscy są zdrowi, a ponadto po przerwie za kartki wraca Mateusz Radecki. Większe pole manewru cieszy oczywiście każdego trenera - kończy 35-latek.
Wigry zajmują obecnie 8. miejsce w tabeli Nice I ligi.
ZOBACZ WIDEO Messi królem rzutów wolnych. Barcelona zmierza po tytuł [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]