PSG boi się odejścia Neymara. Specjalna wizyta prezesa w Brazylii

Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Neymar
Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Neymar

Nasser Al-Khelaifi udał się do Brazylii, aby porozmawiać z kontuzjowanym Neymarem. Właściciel PSG chce poznać również plany transferowe napastnika.

Po odpadnięciu z Ligi Mistrzów przez Paris Saint-Germain, plotki o odejściu Neymara z Paryża ponownie się ożywiły. Hiszpańska prasa nie wyklucza żadnego scenariusza. Możliwy jest zarówno powrót do FC Barcelona, jak i wielki transfer do Realu Madryt.

"Neymar w dniu odpadnięcia Paris Saint-Germain z Ligi Mistrzów poprosił ojca, by ten zaczął załatwiać mu transfer do Realu" informował dziennik "ABC". "Brazylijczyk kilka razy zaoferował katalońskiemu gigantowi swój powrót. Co ciekawe, decyzję podjął jeszcze przed kontuzją kostki oraz odpadnięciem paryżan z Ligi Mistrzów" - donosił z kolei "Mundo Deportivo".

Zaniepokojeni kolejnymi artykułami prezes klubu - Nasser Al-Khelaifi oraz dyrektor sportowy, Antero Henrique, udali się do Brazylii, aby porozmawiać z piłkarzem.

Kluczowe dla właściciela PSG są dwa tematy. "Po pierwsze klub chce się dowiedzieć z pierwszej ręki, jak wygląda rehabilitacja Brazylijczyka. Po drugie Al-Khelaifi i Henrique chcą jasno ustalić, czy napastnik rzeczywiście chce odejść i zerwać kontrakt, który łączy go z klubem do 2022 roku" - informuje "Marca".

25-latek jest najdroższym piłkarzem w historii futbolu. Latem 2017 roku dołączył do zespołu za 222 mln euro. W stolicy Francji zarabia ponad 30 mln euro netto rocznie. Co ciekawe, jeśli Neymar faktycznie zdecyduje się odejść z PSG, to klub będzie żądał za niego 400 mln euro.

ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #16: Bayern to nie jest klub Lewandowskiego

Komentarze (8)
avatar
cu1blus
13.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Boją się? Oni powinni pragnąć się go pozbyć, zainkasować "400", wyjść na tym na plus i się cieszyć, że skończy się dla nich problem z Neymarem, którego pozyskanie od początku było błędem. 
avatar
Kasyx
13.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pogonić zgniłe jajo z klubu. 
avatar
Mirek Korwek
13.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czym prędzej sprzedać. PSG popełniło błąd sprowadzając go do siebie, ale przynajmniej wiedzą już jaki jest lojalny i czy można na nim polegać. Kasę wydać z glową, niech inni teraz przerabiają t Czytaj całość
avatar
Tadeusz Zaszewski
13.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
liderem druzyny jest czesto nie najlepszy pilkarz, a najmocniejszy charakter. Messi przez dlugie lata nie potrafił wejsc w buty lidera, wcześniej byli Puyol czy Xavi. Neymar ze swoim krnąbrnym Czytaj całość