Ireneusz Mamrot wbija szpilkę Legii i Lechowi. "Lubią tym tłumaczyć swoje niepowodzenia"

Agencja Gazeta / Jakub Porzycki  / Na zdjęciu: Ireneusz Mamrot
Agencja Gazeta / Jakub Porzycki / Na zdjęciu: Ireneusz Mamrot

Ireneusz Mamrot nie chce tłumaczyć wysokiej porażki z Lechem Poznań (1:5) błędami sędziowskimi. Szkoleniowiec Jagiellonii Białystok wbija też szpilkę Legii i Lechowi.

- Nie chcę płakać i żalić się na błędy sędziów, choć wiem, że Lech czy Legia lubią tak tłumaczyć swoje niepowodzenia. Ja też mógłbym wskazywać teraz na decyzje, które były dla nas krzywdzące, ale zostawiam to. Przegraliśmy wysoko i trzeba to wziąć na klatę - mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Ireneusz Mamrot.

Jego Jagiellonii Białystok wysoko przegrała z Lechem Poznań 1:5, mimo że prowadziła 1:0 po golu Arvydasa Novikovasa. W drugiej połowie gra zespołu z Podlasia kompletnie się rozleciała. I to najbardziej martwi trenera Mamrota.

- Przy wyniku 1:1 trybuny zaczęły nieść rywali, a my nie potrafiliśmy odpowiednio zareagować, choć tak ładnie zaczęliśmy - tłumaczy.

Przed Jagiellonią spotkanie z Arką, która w poniedziałek rozbiła na własnym boisku Bruk-Bet Termalicę Nieciecza aż 4:0. Na Podlasie gdynianie pojadą bardzo zmotywowani, zwłaszcza, że wciąż liczą się w walce o pierwszą "ósemkę". - Mecz z Arką to będzie test, czy nasza niezła przecież drużyna dorosła do tego, by po takiej wpadce się podnieść i walczyć w lidze o najwyższe cel - uważa z kolei Cezary Kulesza, prezes klubu z Białegostoku.

Jagiellonia jest liderem Lotto Ekstraklasy, ale będąca na drugim miejscu Legia Warszawa ma tyle samo punktów.

ZOBACZ WIDEO: "Damy z siebie wszystko" #16: Kolejne kłopoty Krychowiaka. Bluzgi z trybun

Komentarze (13)
avatar
diablo77
14.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Gdyby 1 gol dla Lecha został uznany było by 6:1 
avatar
token
14.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Mamrot to ŚWIETNY TRENER, kierując drużyną z Białegostoku ma wielokrotnie niższy budżet niż kluby z Warszawy i Poznania, nie ma tam wielkich przepłaconych gwiazd, a ta druzyna ma chęć gry i duż Czytaj całość
avatar
marolstar
14.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
I ma rację jakby było 2-2 a nie 3-1 to mecz mógłby się inaczej skończyć. Już taka sytuacja była w tym sezonie. Jaga przegrywał z Górnikiem 0-1 i nic nie grała. Zostało z 10 min i Jaga strzeliła Czytaj całość
avatar
hack
14.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Pan Mamrot zestawia ze sobą Bielicę i Jozaka, a to nie uczciwe. Józek raz narzekał na VAR i raz na pogodę, a pan Bielica co tydzień widzi tylko błędy sędziów i VAR-u. 5-1 widać czyni pewne spus Czytaj całość
avatar
Andi - Prawdziwy Kibic
13.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tylko że Lech robił to służnie.