W sprawie Neymara od kilku miesięcy dochodzą sprzeczne informacje. Strona francuska jest przekonana, że temat odejścia napastnika z Paris Saint-Germain jest wyssany z palca. Hiszpańska i brazylijska prasa mają jednak zgoła odmienne zdanie. Według dobrze poinformowanego "UOL esporte", jest pięć poważnych powodów, przez które 25-latek chce odejść z Paryża.
I nie chodzi tutaj o samo odpadnięcie drużyny z Ligi Mistrzów, która była oczkiem w głowie byłego zawodnika Barcelony.
- Neymar narzeka na to, że jest bardzo często faulowany, a często są to dość ostre zagrania - donosi brazylijskie źródło, które wyliczyło, iż napastnik jest faulowany średnio prawie sześć razy na mecz (104 faule w dwudziestu spotkaniach). Podczas pobytu w Hiszpanii było to nieco ponad trzy przewinienia na spotkanie.
Z powodu brutalnej gry, pod koniec lutego w starciu z Marsylią (3:0) atakujący doznał kontuzji, która wyeliminowała go z gry na 3 miesiące. Zagrożony jest nawet jego występ na mistrzostwach świata w Rosji, które rozpoczynają się 14 czerwca.
- Oni wymierzają ciosy, a ja gram w piłkę. Prowokują, ale ja również umiem prowokować, lecz na swój sposób, z piłką. Nie jestem przyzwyczajony do wymierzania kopniaków, nie potrafię tego robić - tłumaczył po jednym z meczów wychowanek Santosu.
Neymar jest niezadowolony z poziomu ligi francuskiej. Przeszkadza mu wszystko, na czele ze stanem boisk w Ligue 1. Według mediów, jest rozczarowany nawet samą organizacją meczów wyjazdowych PSG, które często wybiera transport autokarem. W Katalonii preferowany jest natomiast samolot. W Barcelonie był również przyzwyczajony do tego, że zgrupowanie rozpoczynało się w dniu meczu. We Francji jest inaczej.
W marcu pojawiło się wiele artykułów na temat spotkania ojca Neymara z prezydentem Realu Madryt Florentino Perezem. - Jego transfer? Zapytaj o to Florentino. Myślę, że ja odpowiadałem już na pytanie o przyszłość Neymara z 30 razy. Powtórzę raz jeszcze: PSG ma solidny projekt, a on jest jego częścią - mówi trener Unai Emery, który... latem prawdopodobnie straci posadę w Paryżu.
Przypomnijmy, iż Neymar jest najdroższym piłkarzem w historii futbolu. Latem 2017 roku PSG aktywowało jego klauzulę odstępnego, płacąc rekordowe 222 mln euro. W stolicy Francji zarabia ponad 30 mln euro netto.
ZOBACZ WIDEO Powrót Glika, dziwne zachowanie Jemersona - skrót meczu RC Strasbourg - AS Monaco [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]