Nie mogli uwierzyć, popłakali się! Niecodzienna sytuacja na derbach Manchesteru

Instagram / Laurence Griffiths / Na zdjęciu: Sergio Aguero
Instagram / Laurence Griffiths / Na zdjęciu: Sergio Aguero

Po przegranych derbach Manchesteru fani zespołu z Etihad Stadium płakali tak, jakby ich zespół właśnie spadał z Premier League. - Dorośli mężczyźni płaczą, kiedy ich drużyna ma 13 pkt. przewagi nad drugim zespołem w tabeli? - dziwią się internauci.

W tym artykule dowiesz się o:

Sobotnie derby Manchesteru na Etihad Stadium dostarczyły kibicom ogromnych emocji. Po pierwszej połowie meczu Man City prowadził 2:0 i wydawało się, że losy spotkania zostały rozstrzygnięte. Po przerwie goście zdobyli jednak trzy bramki i to ekipa Jose Mourinho cieszyła się ze zwycięstwa (3:2).

Po zakończeniu derbowej potyczki kamery telewizji pokazały płaczących kibiców gospodarzy, co wywołało lawinę komentarzy w mediach społecznościowych. - Dorośli mężczyźni płaczą, kiedy ich drużyna ma 13 pkt. przewagi nad drugim zespołem w tabeli na pięć kolejek do końca rozgrywek? - dziwi się jeden z sympatyków futbolu. - Płaczą, jakby to oni spadali z Premier League - dodaje inny kibic.

- Zespół menedżera Pepa Guardioli powinien prowadzić do przerwy pięcioma golami, ale ostatecznie przegrał. Dorośli sympatycy Man City nie płakali z powodu spadku ukochanej drużyny z ligi czy przeprowadzki na nowy stadion, a dlatego, że... przegrali! - czytamy w "The Sun".

Do zakończenia rywalizacji w lidze angielskiej zostało pięć kolejek. Liderem tabeli pozostaje Man City z 84 pkt., który o 13 "oczek" wyprzedza Man Utd - oba zespoły mają do rozegrania po jednym meczu zaległym.

ZOBACZ WIDEO Trudna przeprawa Juventusu pełna goli. Piękne trafienie Costy [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: