Jak dowiedział się "Super Express", Thorsten Fink jest jednym z kandydatów do zastąpienia Deana Klafuricia, który tylko tymczasowo objął stery w Legii Warszawa. Przypomnijmy, iż zastąpił zwolnionego Romeo Jozaka, który pożegnał się z klubem po porażce z Zagłębiem Lubin (0:1).
Fink to bardzo znana postać w Niemczech. W przeciwieństwie do Jozaka, może pochwalić się zdecydowanie większym doświadczeniem szkoleniowym. Już jako aktywny piłkarz ukończył trenerską szkołę w Kolonii. To pozwoliło mu płynne przejść na drugą stronę barykady.
Thorsten zaczynał pracę w juniorach Red Bull Salzburg, gdzie następnie mianowano go asystentem trenera pierwszego zespołu. Fink został później samodzielnym trenerem FC Ingolstadt 04, z którego zwolniono go w 2009 roku. Kilka miesięcy później objął stery w FC Basel. W pierwszym sezonie pracy zdobył z FCB puchar i mistrzostwo Szwajcarii.
Ostatnie lata spędził już w Austrii Wiedeń (2015-2018). Jego atutem może być znajomość z Bernhardem Heuslerem, który w przeszłości pracował w FC Basel a obecnie jest doradcą prezesa Dariusza Mioduskiego w Legii.
51-latek ma również za sobą bogatą karierę piłkarską. W latach 1997-2003 rozegrał 236 meczów dla Bayernu Monachium. Zdobył w nich 9 goli. Co ciekawe, Fink grał w pamiętnym finale Ligi Mistrzów w 1999 roku, w którym Bawarczycy w dramatycznych okolicznościach przegrali z Manchesterem United (1:2).
ZOBACZ WIDEO Słupek, poprzeczka, czerwona kartka i bezkrólewie w Rzymie [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]