Gorączka złota! Polacy walczą o trofea, Lewandowski może przejść do historii

Sezon 2017/2018 może być bardzo udany dla występujących w zagranicznych klubach Polaków. Rozgrywki wkroczyły w decydującą fazę, a Biało-Czerwoni mogą zostać mistrzami krajów, zdobywcami pucharów i królami strzelców. Kto walczy o trofea?

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Robert Lewandowski (Bayern Monachium)

"Lewy" już - po raz szósty w karierze! - został mistrzem Niemiec, a przed końcem sezonu może wzbogacić swoją bogatą kolekcję trofeów o trzy kolejne pozycje i zostać najbardziej utytułowanym polskim piłkarzem wszech czasów, a także przejść do historii jeszcze w inny sposób.

We wtorek awansował z Bayernem do finału Pucharu Niemiec, w którym 19 maja zmierzy się z Eintrachtem Frankfurt. Co ciekawe, finałowego rywala Bawarczyków prowadzi Niko Kovac, który od 1 lipca zostanie trenerem Bayernu. Zespół "Lewego" to też półfinalista Ligi Mistrzów, a ostatnią przeszkodą zespołu Lewandowskiego w drodze do Kijowa jest obrońca trofeum, Real Madryt. Królewscy to jeden z ulubionych rywali Polaka - w sześciu występach przeciwko madrytczykom strzelił sześć goli, a przy jednym asystował.

Liga Mistrzów jest brakującym klejnotem w koronie Lewandowskiego - ostatnimi klubowymi rozgrywkami, których jeszcze nie udało mu się wygrać. A jeśli Bayern zostanie triumfatorem i Pucharu Niemiec, i Champions League, kapitan Biało-Czerwonych przejdzie do historii jako pierwszy polski piłkarz, który sięgnął po tryplet, czyli potrójną koronę. To nie udało się nawet Zbigniewowi Bońkowi, który pierwszej dekadzie lat '80 XX wieku był członkiem najlepszej drużyny Starego Kontynentu, za jaką uchodził wtedy Juventusu Turyn.

Mało tego, jeśli Lewandowski zdobędzie choć jedno trofeum, to wyrówna rekord Erwina Wilczka, Huberta Kostki i Macieja Żurawskiego i zostanie najbardziej utytułowanym polskim piłkarzem w historii. Na razie ma na koncie 14 laurów, a wymienione legendy sięgnęły po 15 trofeów. Tryplet natomiast sprawi, że "Lewy" zostanie samodzielnym rekordzistą!

29-latek jest już pewny mistrzostwa Niemiec, a w praktyce może się cieszyć też z odzyskania korony króla strzelców Bundesligi. Na cztery kolejki przed końcem sezonu ma na koncie 27 bramek - 13 więcej od drugiego w klasyfikacji Kevina Vollanda. Będzie to już trzeci taki tytuł "Lewego" w karierze - tylko legendarny Gerd Mueller sięgnął po symboliczną armatkę więcej razy (7).

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Czy Robert Lewandowski skończy sezon z trypletem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • Paweł Wojciechowski Zgłoś komentarz
    Lewandowski juz dawno przeszedł do historii ach ta wp.pl
    • TomoKatanA Zgłoś komentarz
      Może i Nawałka powinien dać szansę Mierzejewskiemu, ale umówmy się - australijska liga to jest liga półamatorska. Raczej jakościowo mamy chyba jednak lepszych piłkarzy gdzie indziej.
      Czytaj całość
      Warto chyba jednak dać mu szansę i go sprawdzić i tyle.