Gospodarzami wstrząsnął pierwszy kwadrans po przerwie. Najpierw po zabójczej kontrze wynik otworzył Edimilson Junior, a potem Brazylijczyk świetnie obsłużył Renauda Emonda i ten pokonał Matza Selsa strzałem głową.
Niedługo później do akcji wkroczył - dość aktywny w tym spotkaniu - Łukasz Teodorczyk. Reprezentant Polski pokazał sporą przytomność, w ogromnym zamieszaniu dołożył nogę po uderzeniu Pietera Gerkensa i dał Anderlechtowi nadzieję na uniknięcie porażki.
Podopieczni Haina Vanhaezebroucka nic więcej jednak nie wskórali, a gdy w 78. minucie bohater meczu, Edimilson Junior skompletował dublet, jasne było, że Standardowi nic już nie zagrozi.
Drużyna z Liege ma teraz jeden punkt straty do liderującego Club Brugge, który zmierzy się na wyjeździe z Charleroi. Po czwartkowych zmaganiach, do zakończenia rozgrywek pozostaną jeszcze cztery kolejki.
"Teo", który w pojedynku ze Standardem spędził na boisku 90 minut (w pierwszej połowie otrzymał żółtą kartkę), zdobył 11. ligowego gola w obecnym sezonie.
RSC Anderlecht - Standard Liege 1:3 (0:0)
0:1 - Edimilson Junior 48'
0:2 - Renaud Emond 51'
1:2 - Łukasz Teodorczyk 63'
1:3 - Edimilson Junior 78'
Tabela czołówki Jupiler League (grupa mistrzowska):
M | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Club Brugge | 7 | 2 | 2 | 3 | 13:9 | 42 |
2 | Standard Liege | 8 | 6 | 1 | 1 | 19:8 | 41 |
3 | RSC Anderlecht | 8 | 4 | 0 | 4 | 11:12 | 40 |
ZOBACZ WIDEO Wielkie emocje w meczu Sevilli z Realem. Pięć goli i przestrzelony karny [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]