Kamil Glik wygrywa turniej, Jacek Góralski trenuje
Mierzenie garniturów, turniej na PlayStation, koncert Lady Pank - tak wyglądał kolejny dzień zgrupowania reprezentacji w Juracie. Co ważne - problemów z barkiem nie ma już Jacek Góralski.
Po porannym treningu kadrowicze mieli wiele innych zajęć. Najpierw mierzyli garnitury Vistuli, w których polecą na mistrzostwa świata do Rosji. Później większość piłkarzy wzięła udział w turnieju FIFA 2018 na PlayStation. Wirtualne zawody wygrał Kamil Glik, drugi był Krzysztof Mączyński, trzeci Wojciech Szczęsny. Niektórzy gracze finalizowali również prywatne projekty. Glik co najmniej na rok został partnerem motoryzacyjnym marki BMW, w czwartek podpisał umowę i wziął udział w sesji zdjęciowej.
Aktywnie czas spędzały również partnerki naszych zawodników. Na dachu hotelu miały zajęcia z fitnessu, którym z boku przyglądał się selekcjoner Adam Nawałka. Na koniec dnia w hotelu Bryza dla piłkarzy i ich rodziny wystąpił jeden z najpopularniejszych zespołów w historii polskiego rocka - Lady Pank. Była to druga uroczystość na tym zgrupowaniu, w której uczestniczyli zawodnicy z rodzinami. W środę kadrowicze odwiedzili nadmorską rezydencje prezydenta Andrzeja Dudy. Glik, który pod nieobecność Roberta Lewandowskiego pełnił rolę kapitana (tak zdecydował Nawałka), wręczył prezydentowi koszulkę z numerem 100 - oznaczającą setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.
Piątkowy trening reprezentacji będzie otwarty dla mediów (start o godz. 10.30). W ten sam dzień o godzinie 18.00 we Władysławowie kadra rozegra gierkę wewnętrzną z jedną z drużyn z regionu (prawdopodobnie chodzi o KP Starogard Gdański). W sobotę po porannym treningu i obiedzie zakończą zgrupowanie w Juracie.
ZOBACZ WIDEO Za nami XI Ogólnopolskie Regaty Olimpiad Specjalnych