Akademia znad Odry to jedna z czołowych w Polsce. W tym sezonie młodzi piłkarze Pogoni Szczecin nie walczą o medale w kategorii do lat 19 Centralnej Ligi Juniorów, ale byli minimum w półfinale w trzech poprzednich sezonach. Aktualnie w najlepszej czwórce mistrzostw Polski są natomiast juniorzy młodsi i trampkarze Pogoni.
- To zaszczyt współpracować z tak prężnie rozwijającą się akademią - mówi Dietmar Gudel. - Rozmowy z Pogonią trwały dwa miesiące, a nasz nowy partner zafascynował nas koncepcją rozwoju młodzieży. Dla nas to ważne mieć taki mocny, zaprzyjaźniony punkt w sąsiednim kraju.
Współpraca będzie obejmować wspólne treningi, mecze, obozy, a także wymianę szkoleniowców. Umowa została podpisana na dwa lata. - Mam nadzieję na szczerą, ambitną i dynamiczną współpracę na wielu płaszczyznach - dodaje Bernhard Peters, dyrektor sportowy Hamburger SV.
Partner Pogoni spadł w tym sezonie z Bundesligi. Z kolei klub ze Szczecina utrzymał się w Ekstraklasie pod wodzą Kosty Runjaicia. Od kiedy jego trenerem jest Niemiec można powiedzieć, że Portowcy ponownie otworzyli się na zachód. Szukają wzmocnień na niemieckim rynku, wyjeżdżają na sparingi z przedstawicielami 2. Bundesligi.
- Dla nas to fantastyczna sprawa i kolejny krok do przodu. Podczas rozmów w Niemczech wypadliśmy na tyle dobrze, że HSV zdecydował się podpisać umowę z nami - wspomina Dariusz Adamczuk, dyrektor akademii Pogoni. - HSV wybudował niedawno centrum treningowe, a wizyta w Hamburgu pomogła nad udoskonalić projekt podobnego ośrodka w Szczecinie. Będą one do siebie zbliżone i bardzo profesjonalne.
Hamburger SV współpracował w niedalekiej przeszłości z Lechem Poznań. Ponadto ma podpisane umowy z klubami w Niemczech, w Finlandii i w Japonii. - Nie liczy się dla nas ilość, a jakość umów. Współpraca ma być jak najbardziej efektywna - podsumowuje Gudel.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Dziennikarz z Senegalu podkreślił mocną stronę swojej kadry. "Możecie mieć kłopoty"