To właśnie do Paris Saint-Germain należy obecny transferowy rekord. Rok temu francuski klub zapłacił aż 222 miliony euro za Neymara. Sprowadzenie Brazylijczyka nie pomogło jednak w wygraniu Ligi Mistrzów i dlatego działacze paryskiego zespołu pracują nad kolejnymi wzmocnieniami, które pozwoliłyby spełnić marzenia o europejskiej dominacji.
Hiszpańskie media spekulują, że PSG jest zainteresowane pozyskaniem Cristiano Ronaldo. Francuski klub byłby skłonny zaoferować Portugalczykowi wynagrodzenie na poziomie 45 milionów euro rocznie. To właśnie gaża jest największą kością niezgody pomiędzy piłkarzem i działaczami Realu Madryt. "CR7" chciałby otrzymać wysoką podwyżkę, na co niekoniecznie chcą się zgodzić Królewscy.
Szokują nie tylko potencjalne zarobki Ronaldo, ale również kwota odstępnego. PSG miałoby zapłacić za kapitana reprezentacji Portugalii nawet 300 milionów euro, co byłoby nowym transferowym rekordem. Póki co to jednak medialne spekulacje, ale nie jest wykluczone, że dojdzie do hitowego transferu.
Portugalczykiem interesuje się również Manchester United. Jose Mourinho chciały sprowadzić Ronaldo na Old Trafford. Dla piłkarza byłby to powrót do klubu, z którego trafił do Realu.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Rosjanie: Uratuje was Robert Lewandowski
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)