Spokój Górnika Zabrze przed eliminacjami Ligi Europy. "Nie lekceważymy rywala. To on grał w pucharach"

W I rundzie eliminacji Ligi Europy Górnik Zabrze zmierzy się z Zarią Balti. Choć rywal zajmuje ostatnie miejsce w mołdawskiej ekstraklasie, to w Zabrzu nikt nie zamierza go lekceważyć.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
piłkarze Górnika Zabrze WP SportoweFakty / Jakub Piasecki / Na zdjęciu: piłkarze Górnika Zabrze
Wydaje się, że to szczęśliwe losowanie dla Górnika Zabrze. Śląski klub uniknął dalekiej podróży na wschód Europy. Do tego Zaria Balti to mołdawski przeciętniak, który w tym sezonie walczy o utrzymanie w mołdawskiej ekstraklasie i z dotychczasowych jedenastu ligowych meczów wygrał tylko jedno.

Mimo to w Górniku nikt nie traktuje przeciwnika z góry i nie jest już pewny awansu do drugiej rundy eliminacji Ligi Europy. - Rywala absolutnie nie lekceważymy, tym bardziej, że w ostatnich latach to oni grali kilka razy w europejskich pucharach, a przed rokiem przeszli pierwszą rundę i odpadli z silnym Apollonem. Dla nas będzie to debiut w pucharach po latach przerwy, a doświadczenie w takich rozgrywkach jest ważne - ocenił trener Górnika, Marcin Brosz.

Zaria w LE zadebiutowała w 2010 roku, gdy najpierw dzięki golom strzelonym na wyjeździe wyeliminowała Chazar Lenkoran, a następnie została rozgromiona przez Dinamo Bukareszt. Zespół z Balti brał udział w poprzednich dwóch sezonach w eliminacjach LE, ale furory w nich nie zrobił. W 2016 roku odpadł w pierwszej rundzie z węgierskim Videotonem Szekesfehervar, a rok później w drugiej rundzie musiał uznać wyższość Apollonu Limassol, eliminując wcześniej FK Sarajewo.
- Myślę, że czeka nas ciekawy dwumecz. Wierzę w nasz zespół i pracę, którą wykonujemy. Ona jest kluczowa, tym bardziej, że odeszło od nas trzech podstawowych graczy. Mamy trzy tygodnie, trzeba ten czas optymalnie wykorzystać - dodał szkoleniowiec śląskiego klubu.

Spokojnie do pucharowego dwumeczu z mołdawskim klubem podchodzą także władze Górnika. - Jestem przekonany, że nasz sztab będzie miał rozeznanie siły rywala. Szanujemy każdego przeciwnika, bo zaczynamy dokładnie z tego samego pułapu. I skupiamy się nad tym, by jak najlepiej samemu przygotować się do meczów - ocenił prezes Bartosz Sarnowski. Pierwszy mecz zaplanowany jest na 12 lipca, a rewanż odbędzie się tydzień później.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Kibice z Senegalu dali przykład innym. Kapitalne zachowanie po meczu z Polską
Czy Górnik Zabrze awansuje do II rundy eliminacji Ligi Europy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×