Na oficjalnej stronie klubu TSG 1899 Hoffenheim pojawiły się informacje, na które czekali kibice. Trener Julian Nagelsmann zadecydował o swojej przyszłości - w kolejnym sezonie poprowadzi zespół w Bundeslidze.
30-latek objął stanowisko w lutym 2016 roku i jego umowa obowiązywała do końca sezonu 2020/21. Strony doszły do porozumienia w sprawie skrócenia kontraktu. - Było dla mnie ważne, by odpowiednio wcześniej ustalić klarowne warunki - podkreślił Nagelsmann, dodając, że chciał zapobiec temu, by przez cały kolejny sezon toczyły się spekulacje czy pozostanie w TSG, czy odejdzie.
Następne miesiące będą dla zespołu niezwykle emocjonujące, klub zagra bowiem po raz pierwszy w Lidze Mistrzów. - Wszyscy wiedzą, o co mi chodzi i możemy się profesjonalnie skupić na czekających na nas wyzwaniach. Będę starał się osiągać cele do ostatniej godziny spędzonej w Hoffenheim - powiedział.
Nagelsmann dodał, że nie zamierza odpowiadać na pytania o swoim następnym pracodawcy oraz dalszych planach, wykraczających poza sezon w TSG. "Bild" dotarł jednak do informacji, że szkoleniowiec przeniesie się do RB Lipsk, a nie do Bayernu Monachium, o czym spekulowano w ostatnich miesiącach.
ZOBACZ WIDEO Gmoch wskazał, co powinien zrobić Nawałka. "Ta drużyna musi się zmienić"
Czy Nagelsmann podjął słuszną decyzję, skracając kontrakt z TSG? 
na Instagramie 
na Facebooku 
