Nowe rozdanie w Stali Stalowa Wola. Pięcioletni plan i ambitne cele

WP SportoweFakty / Artur Długosz / Na zdjęciu: Dariusz Marzec, Mateusz Nowak i Lucjusz Nadbereżny - prezydent miasta Stalowa Wola
WP SportoweFakty / Artur Długosz / Na zdjęciu: Dariusz Marzec, Mateusz Nowak i Lucjusz Nadbereżny - prezydent miasta Stalowa Wola

Stal Stalowa Wola ma nowego prezesa, którym został 29-letni Mateusz Nowak. Pomagać mu będzie Dariusz Marzec, były prezes Ekstraklasy S.A. - Chcemy postawić całkowicie na nową jakość, a tym samym na nowych ludzi - mówił prezydent miasta.

Miasto Stalowa Wola przejęło pakiet większościowy akcji Piłkarskiej Spółki Akcyjnej Stal. Gdy w czwartek Lucjusz Nadbereżny, prezydent miasta, przedstawiał najważniejsze osoby dla klubu, w tle jeździł ciężki sprzęt, pracowali robotnicy, rosła trybuna. W Stalowej Woli powstaje nowy stadion.

- Za plecami widać wielką budowę - budowę nowego stadionu, profesjonalnego centrum piłkarskiego dedykowanego zarówno dzieciom i młodzieży, jak również dla zawodowych piłkarzy Stali. Dla wszystkich kibiców, dla wszystkich tych, którzy w sercu mają Stal Stalowa Wola - mówił Nadbereżny na specjalnej konferencji.

- Zaczynamy kolejną bardzo ważną budowę - budowę profesjonalnego klubu sportowego, profesjonalnej piłkarskiej spółki akcyjnej. Miasto Stalowa Wola wchodzi ze swoimi udziałami, ze swoim zaangażowaniem do piłkarskiej spółki akcyjnej, przejmuje za nią odpowiedzialność i można powiedzieć - tak symbolicznie, jak musieliśmy zburzyć starą trybunę, żeby zacząć budować ten nowy stadion, tak samo musimy w pewien sposób "zgruzować" to myślenie, które było w ostatnich latach o tym, jak był zarządzany klub, jakie były zasady finansowania, jakie były standardy. Chcemy postawić całkowicie na nową jakość, a tym samym na nowych ludzi - komentował prezydent.

Zupełnie nowe rozdanie. Prezesem 29-latek

Nowym prezesem Stali PSA został 29-letni Mateusz Nowak. To były piłkarz "Stalówki", sędzia piłkarski i wicedyrektor w jednej ze szkół w mieście. W nowej radzie nadzorczej Piłkarskiej Spółki Akcyjnej Stal Stalowa Wola znalazło się miejsce dla dwóch przedstawicieli miasta: jej przewodniczącym został Stanisław Cisek, a o stronę prawną będzie dbała mecenas Agata Jakieła. W radzie zasiadać będzie również Leszek Dąbkowski, przedstawiciel Wodeksu, drugiego największego udziałowca.

- Mamy plan budowania drużyny, który jest planem długofalowym. Zawiera dużo szczegółów, które mamy już ustalone - powiedział Nowak. Zadanie to ambitne, z czego nowy prezes doskonale zdaje sobie sprawę.

Pięć lat na zahartowanie Stali

Program długofalowy rozłożony został na pięć lat. Klub w tym czasie ma się rozwijać. Wszystko zostało podzielone na etapy. - Przez pierwsze trzy lata skupiamy się na sobie, czyli wprowadzamy odpowiednie standardy, wprowadzamy dyscyplinę do klubu. Następny rok to przyciąganie kibiców, budowanie atmosfery poprzez organizowanie eventów - komentował prezes. - Chcemy, żeby klub był źródłem pozytywnych emocji sportowych - dodał.

- Jeśli stwierdzimy, że wprowadziliśmy już drugi etap, przejdziemy do trzeciego - zwiększenia poziomu sportowego. Co za tym idzie - budowanie profesjonalnej akademii piłkarskiej i ściąganie tutaj ludzi, którzy są mocno związani z regionem, a też mają jakieś doświadczenia, wiedzę, nawet z boisk ekstraklasowych - wyjaśnił.

Co dalej? To już ambitne cele. - Kiedy stwierdzimy, że trzy etapy są pozytywnie wdrożone, otworzymy się na czwarty, czyli zewnętrznie na partnerów i to partnerów, którzy będą z nami współpracować i pomogą stać się z klubu lokalnego klubem o zasięgu regionalnym.

- Ostatni etap, to wdrażanie nowych technologii do zarządzania, ale też do komunikacji z kibicami. To z kolei sprawi, że klub już nie będzie tylko klubem o zasięgu regionalnym, ale już będziemy takim o zasięgu ogólnopolskim ze spełnionymi europejskimi standardami. Efektem takiej dobrze wykonanej pracy będzie klub, który będzie się opierał na dwóch pionach - sportowym i biznesowym, które będą ze sobą bardzo silnie powiązane - zaznaczył Mateusz Nowak.

ZOBACZ WIDEO Duże wyzwanie przed Jerzym Brzęczkiem. "Doświadczenie z Wisły Płock może mu pomóc"

W CV ma m.in. pracę w Legii Warszawa

Klub wspierać ma pochodzący ze Stalowej Woli Dariusz Marzec, w przeszłości koszykarz Stali. To znana postać. Pełnił obowiązki dyrektora zarządzającego Legii Warszawa, odpowiedzialnego za zarządzanie marketingiem i sprzedażą, a także był prezesem Ekstraklasy S.A. - Bardzo lubię wyzwania i w Stalowej Woli takie wyzwanie jest przed nami - skomentował Marzec.

- Na pewno na moje wsparcie, na moją wiedzę, na moje kontakty będzie mógł liczyć zarówno pan prezydent, jak i wszyscy inni właściciele, i pan prezes - przekazał Dariusz Marzec.

Liga tuż, tuż

W trakcie sezonu ligowymi przeciwnikami Stali będą m.in. tak uznane marki, jak Widzew Łódź czy Ruch Chorzów. Zielono-czarni, w związku z pracami trwającymi na obiekcie w Stalowej Woli, przynajmniej na razie swoje spotkania rozgrywać będą w Boguchwale.

II-ligowy sezon 2018/2019 zaczyna się już 20 lipca. Tego dnia rywalem "Stalówki" będzie ROW 1964 Rybnik. Przed nowym prezesem sporo pracy. Priorytet to ostateczna decyzja dotycząca trenera Stali i zawodników, którzy mają w niej występować.

Komentarze (3)
avatar
Andi - Prawdziwy Kibic
13.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Robi się ciekawe, zobaczymy co z tego wyjdzie. 
avatar
hungamunga
13.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
lucek prezesem , hahahah , w tej dziurze mieszka zaledwie 40 000 ludzi bo 20 000 wyjechało na zmywaki , zostali tylko starzy , kto więc będzie chodził na te mecze ???? panie lucku z czym do lud Czytaj całość
avatar
Sektor6
13.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
4 lata temu Lucjusz naobiecywał kibicom, że jak wygra wybory to piłkarze będą grali w I lidze na pięknym nowym stadionie... Piłkarze ledwo się utrzymali w II lidze, grają w Boguchale, a wybory Czytaj całość