Jerzy Brzęczek o Łukaszu Piszczku: Bardzo przeżył mistrzostwa

- Osobą, która najbardziej przeżyła mistrzostwa świata w Rosji, był Łukasz Piszczek - powiedział selekcjoner Biało-Czerwonych, Jerzy Brzęczek. 47-latek został w poniedziałek zaprezentowany jako następca Adama Nawałki.

Maciej Siemiątkowski
Maciej Siemiątkowski
Jerzy Brzęczek (z lewej) PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Jerzy Brzęczek (z lewej)
- Jestem w kontakcie z Łukaszem Piszczkiem. Myślę, że będzie potrzebował trochę czasu na odpoczynek. Teraz wyjechał na zgrupowanie z Borussią Dortmund, ale bardzo liczę na jego doświadczenie - zdradził trener reprezentacji Polski, Jerzy Brzęczek.

Piszczek jest podstawowym prawym obrońcą w reprezentacji. Na tegorocznym mundialu wystąpił w dwóch pierwszych meczach, z Senegalem (1:2) i Kolumbią (0:3). - On zdaje sobie sprawę, że te mistrzostwa były słabe nie tylko w jego wykonaniu. To bardzo ambitny człowiek. Widząc jego żal i rozczarowanie, jestem przekonany, że jeżeli będzie zdrowy i będzie chciał grać dla reprezentacji dalej, to jest osobą, która pomoże młodym - przyznał Brzęczek.

Na pierwszej konferencji w roli selekcjonera, 47-latek wyjaśnił również kwestię Kamila Glika. - Z nim również rozmawiałem. Kamil jest do naszej dyspozycji - stwierdził trener. - Teraz najważniejsze jest jego zdrowie, ale nie powinno być tym większych problemów. Jest gotowy, by dalej bronić barw narodowych.

Jerzy Brzęczek 12 lipca został ogłoszony selekcjonerem reprezentacji Polski. W poniedziałek 23 lipca odbyła się oficjalna prezentacja, na której był obecny również prezes PZPN, Zbigniew Boniek.

ZOBACZ WIDEO Jerzy Brzęczek już rozmawiał z reprezentantami. "Lewandowski pozostanie kapitanem"
Czy Łukasz Piszczek pojawi się na najbliższym zgrupowaniu kadry?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×