Kontrowersyjne słowa Kazimierza Węgrzyna. Twitter nie zostawił na nim suchej nitki

Newspix / WOJCIECH KLEPKA/CYFRASPORT / Na zdjęciu: Kazimierz Węgrzyn

Szymon Łożyński 19.08.2018, 21:34

Drużyny z Lotto Ekstraklasy zbierają krytyczne słowa od ekspertów. Tymczasem w programie Liga+Extra Kazimierz Węgrzyn wziął w obronę polskie zespoły. Później na byłym piłkarzu suchej nitki nie zostawili użytkownicy Twittera.

W tym artykule dowiesz się o:

Kibice Legii wywiesili transparent skierowany do Dariusza Mioduskiego

W niedzielnym programie Liga+Extra, na antenie Canal Plus, Kazimierz Węgrzyn stwierdził, że występy polskich zespołów w europejskich pucharach zakłamują rzeczywistość. Zdaniem byłego obrońcy między innymi Wisły Kraków, Widzewa i Cracovii, rozgrywki Lotto Ekstraklasy rozwijają się.

Wobec ostatnich "popisów" polskich zespołów w europejskich pucharach (brak drużyny z ekstraklasy w 4. rundzie eliminacji Ligi Mistrzów i Ligi Europy), można było spodziewać się, że inni eksperci nie pozostaną obojętni na stwierdzenie Kazimierza Węgrzyna.

I rzeczywiście na Twitterze nie brakuje komentarzy, które podważają opinię eksperta Canal Plus. Głos zabrali między innymi sportowi dziennikarze Roman Kołtoń, Rafał Stec oraz Wojciech Kowalczyk, były piłkarzy Legii.

Kazimierz Węgrzyn mówi w Lidze+Extra, że puchary zakłamują rzeczywistość Ekstraklasy... nie będę przeklinał, nie będę przeklinał, nie będę publicznie przeklinał...
— Roman Kołtoń (@KoltonRoman) 19 sierpnia 2018

Polskie kluby obrywają od Słowaków i innych Luksemburgów, a ekspert Kazimierz Węgrzyn ogłasza, że brakuje im pieniędzy. I jeszcze coś analizuje, ale nie rozumiem niczego. Literalnie niczego, ani zdania
— Rafał Stec (@RafalStec) 19 sierpnia 2018

Kaziu zmień dilera. https://t.co/y39MmqPU5S
— Wojciech Kowalczyk (@W_Kowal) 19 sierpnia 2018

W tegorocznej edycji europejskich pucharów najbardziej skompromitowała się Legia Warszawa. Najpierw mistrzowie Polski odpadli w 2. rundzie eliminacji Ligi Mistrzów, przegrywając dwumecz (1:2) ze Spartakiem Trnava. Później w 3. rundzie kwalifikacji Ligi Europy stołeczna drużyna okazała się słabsza od... mistrza Luksemburga F91 Dudelange, przegrywając dwumecz 3:4.

ZOBACZ WIDEO Barcelona zaczęła od zwycięstwa, Messi od dubletu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: