FIFA bez litości dla Jibrila Rajouba. Palestyńczyk zapłaci za podżeganie do palenia koszulek i plakatów Leo Messiego
FIFA ukarała szefa piłkarskiej federacji Palestyny za podżeganie do palenia koszulek i plakatów Leo Messiego. Jibril Rajoub został zdyskwalifikowany na rok, a do tego musi zapłacić 20 tys. franków szwajcarskich grzywny.
W tygodniach poprzedzających mecz doszło do eskalacji starć na granicy Izraela i Strefy Gazy. Palestyńczycy protestowali przeciwko otwarciu w Jerozolimie ambasady amerykańskiej, a Izrael w celu stłumienia demonstracji użył siły. W wyniku interwencji Izraela zginęło kilkudziesięciu protestujących.
Palestyńczycy nawoływali AFA i FIFA do odwołania spotkania, a Jibril Rajoub oskarżył Izrael o wykorzystanie spotkania z Argentyną do celów politycznych. 65-latek nie tylko skrytykował Izrael, ale zaatakował też Argentyńczyków, w tym samego Leo Messiego.
- Jest wielkim symbolem, więc weźmiemy go na celownik. Jeśli zagra w Hajfie, wezwiemy do spalenia jego zdjęć, jego koszulek i do zaprzestania kibicowania mu - stwierdził Rajoub.
Komitet Dyscyplinarny FIFA uznał, że tą wypowiedzią Palestyńczyk przekroczył granicę i wszczął wobec niego postępowanie dyscyplinarne. W piątek działacz został zdyskwalifikowany na rok, a dodatkowo ma zapłacić 20 tys. franków szwajcarskich kary. Podczas dyskwalifikacji Rajoub nie może uczestniczyć w meczach piłkarskich w jakimkolwiek charakterze.
ZOBACZ WIDEO Valencia blisko pokonania Atletico. Kapitalna asysta Griezmanna [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]