Siła lidera. Oto najlepsi piłkarze 7. kolejki Lotto Ekstraklasy

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Domnik / Na zdjęciu: Mateusz Sopoćko
WP SportoweFakty / Michał Domnik / Na zdjęciu: Mateusz Sopoćko
zdjęcie autora artykułu

Na szczycie tabeli Lotto Ekstraklasy jest Lechia Gdańsk. Drużyna z Trójmiasta ma trzech piłkarzy w jedenastce kolejki. Towarzyszy im między innymi lider klasyfikacji strzelców.

Dusan Kuciak (Lechia Gdańsk, 1*)

Lechia Gdańsk pokonała 2:0 Koronę Kielce i przerwę związaną z meczami reprezentacji spędzi jako lider Lotto Ekstraklasy. O zwycięstwo z Koroną nie było jednak łatwo, bowiem kielczanie stworzyli sobie kilka dobrych okazji strzeleckich. Dostępu do bramki gdańszczan strzegł jednak Dusan Kuciak, który w kilku okazjach zachował się znakomicie - zwłaszcza broniąc uderzenia w samej końcówce pierwszej połowy.

* - liczba nominacji do "11" kolejki

Tomislav Bozić (Miedź Legnica, 1)

Beniaminek odniósł trzecie zwycięstwo w Lotto Ekstraklasie. Wygrana 2:0 z KGHM Zagłębiem Lubin to dotychczas najbardziej prestiżowa. Miedź Legnica broniła bardzo solidnie i nie pozwoliła na swoim stadionie rozwinąć skrzydeł Miedziowym. Kilkanaście udanych interwencji zaprezentował Tomislav Bozić, a w końcówce również oddał niecelne uderzenie.

Lukas Klemenz (Jagiellonia Białystok, 1)

W meczu z Wisłą Płock strzelił pierwszego gola po transferze z GKS-u Katowice do Jagiellonii Białystok. Obdarzony dobrymi warunkami fizycznymi defensor wbiegł w pole karne Nafciarzy przy okazji rzutu rożnego, a że był przez nich niepilnowany, oddał strzał głową do siatki. Jagiellonia zremisowała w Płocku 1:1.

Artur Pikk (Miedź Legnica, 1)

Lewym defensorem interesowało się przed sezonem kilka klubów. Ostatecznie Estończyk podpisał kontrakt z Miedzią Legnica. W zespole Dominika Nowaka rozegrał już trzy mecze i we wszystkich beniaminek zapunktował. W wygranym 2:0 spotkaniu z KGHM Zagłębiem Lubin defensor włączał się często w atakowanie. Artur Pikk asystował przed istotnym, pierwszym golem Marquitosa.

Szymon Pawłowski (Zagłębie Sosnowiec, 1)

Ważny piłkarz dla ofensywy Zagłębia Sosnowiec. Szuka rozegrania, tak jak wtedy, gdy w 17. minucie wypatrzył Vamarę Sanogo, który dobrej okazji jednak nie wykorzystał. Ładnym podaniem popisał się i kilka minut później, jak i w drugiej połowie. W końcu sam strzelił gola pokonując bramkarza efektownym uderzeniem z około 16 metrów.

Mateusz Sopoćko (Lechia Gdańsk, 1)

W piątek 19-latek zagrał po raz pierwszy w wyjściowym składzie Lechii Gdańsk. W linii pomocy zaprezentował się bez kompleksów, pokazał kilka bardzo ciekawych zagrań i zwrócił na siebie uwagę - zwłaszcza wtedy, gdy miał spory wkład w drugiego gola dla Lechii. To on zaimponował znakomitym, otwierającym drogę do bramki podaniem. Więcej o tym zawodniku piszemy TUTAJ.

Michał Janota (Arka Gdynia, 2)

W spotkaniu z Zagłębiem Sosnowiec popisał się przepięknym strzałem z dystansu, po którym piłka wpadła do bramki. Janota potrafi przymierzyć zza pola karnego, a to uderzenie było po prostu znakomite. W tym spotkaniu mógł mieć także asystę po świetnym, otwierającym drogę do bramki podaniu. Ponadto miał swój udział w drugiej bramce dla Arki w meczu z Zagłębiem. Ostatecznie spotkanie w Gdyni zakończyło się wynikiem 2:2.

Kamil Jóźwiak (Lech Poznań, 2)

Lech Poznań zremisował 1:1 z Piastem Gliwice. Kamil Jóźwiak był w tym meczu zawodnikiem, który nie bał się gry. To po jego efektownej indywidualnej akcji sędzia odgwizdał rzut karny dla Lecha. Jego strzały na bramkę znakomicie bronił bramkarz Piasta. Dobry występ tego piłkarza.

Petteri Forsell (Miedź Legnica, 2)

Znów zagrał w wyjściowym składzie Miedzi Legnica i znów swój bardzo dobry występ podsumował golem. Przebiegł także najdłuższy dystans w derbowym spotkaniu z KGHM Zagłębiem Lubin. Ma dobrze ułożoną nogę, szuka uderzeń z dystansu, a bramkarza Zagłębia pokonał po ładnie rozegranej akcji całej drużyny. Miedź w derbach wygrała 2:0.

Ricardinho (Wisła Płock, 2)

Brazylijczyk nie pozwolił Zdenkowi Ondraskowi uciec w klasyfikacji strzelców. Wiślacy zgodnie prowadzą w rankingu z sześcioma trafieniami na koncie. Brazylijczyk strzelił ostatnio gola w zremisowanym 1:1 meczu z Jagiellonią Białystok. Ricardinho identycznie jak w meczu Legii Warszawa wykorzystał podanie Giorgiego Merebaszwiliego.

Flavio Paixao (Lechia Gdańsk, 2)

Jednego gola mniej niż wspomniani Ricardinho i Zdenek Ondrasek strzelił w tym sezonie Flavio Paixao. Po raz czwarty i piąty skierował piłkę do siatki w wygranym 2:0 meczu z Koroną Kielce. Zagrania najlepszego napastnika Lechii Gdańsk zapewniły jej już piąte zwycięstwo w rozgrywkach.

Źródło artykułu:
Czy Lechia Gdańsk zakończy sezon na podium Lotto Ekstraklasy?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)