Gerard Pique na treningi... jeździ rowerem. To przez problemy z prawem
Gerard Pique został ostatnio przyłapany na jeździe samochodem bez ważnego prawa jazdy. Hiszpan, który nie może prowadzić auta, na trening przyjechał rowerem elektrycznym, który wart jest około 9 tysięcy funtów.
Policjanci, zgodnie z procedurą, skierowali sprawę do ekspresowego rozpatrzenia do sądu. Kara, która grozi zawodnikowi, to od 3 do 6 miesięcy pozbawienia wolności.
Zapewne skończy się na zapłaceniu grzywny (w wysokości 288 tysięcy euro) bądź pracach społecznych (od 31 do 90 dni), co często jest stosowane do znanych osób.
Hiszpan, który nie może prowadzić auta, na trening przyjechał rowerem elektrycznym, który wart jest około 9 tysięcy funtów. "The Sun" podaje, że może on osiągnąć prędkość 45 mil na godzinę.
ZOBACZ WIDEO Primera Division: 10 goli w meczu Barcelony! Kanonada mistrzów Hiszpanii [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)