Polska - Portugalia. Marek Wawrzynowski: Kadra rozczarowała, ale to tylko gra testowa (felieton)

Newspix /  Lukasz Sobala / Press Focus / Na zdjęciu: Pizzi i Robert Lewandowski
Newspix / Lukasz Sobala / Press Focus / Na zdjęciu: Pizzi i Robert Lewandowski

Jerzy Brzęczek przeprowadził ciekawy eksperyment, ale zakończony niepowodzeniem. Teoretycznie 2:3 z Portugalią wstydu nie przynosi. Niestety styl, w jakim nasi zawodnicy przegrali, jest już powodem do zmartwienia.

Wciąż nowy selekcjoner Jerzy Brzęczek przeprowadza testy ustawienia reprezentacji Polski. Trudno mieć do niego o to pretensje, bo przecież musiał spróbować, a nie ma lepszej okazji do testów niż Liga Narodów UEFA. A więc taki trochę sparing, trochę mecz o stawkę.

Dlatego - moim zdaniem - ważniejsze niż wynik było uzyskanie odpowiedzi na kilka pytań:

- Czy Polska może grać na dwóch napastników i Piotra Zielińskiego?

- Czy Krzysztof Piątek jest lepszy od Arkadiusza Milika i czy zmieści się na boisku z Robertem Lewandowskim?

- Jak zmieścić na boisku Mateusza Klicha?

- Gramy ze skrzydłami czy bez?

- Czy wystarczy nam jeden defensywny pomocnik czy jednak musimy mieć dwóch?

Oczywiście jeden mecz to też za mało, by na wszystko odpowiedzieć, ale pewne rzeczy widać gołym okiem. Poprzedni selekcjoner, Adam Nawałka, miał pewien wypracowany schemat i go porzucił na rzecz piłki "kreatywnej". Sam kocham futbol dla myślących, jednak w polskich realiach nie zdaje to egzaminu. Mając dwóch napastników - jednego światowej klasy i drugiego być może światowej klasy - oraz Piotra Zielińskiego za nimi, a do tego pomagającego mu Mateusza Klicha i jeszcze mającego ofensywne zapędy Grzegorza Krychowiaka, teoretycznie powinniśmy tworzyć sytuację za sytuacją. Takiej siły ofensywnej nie powstrzyma przecież nikt.

A jak to wychodziło w praktyce? Przez 45 minut Polska oddała jeden celny strzał na bramkę Portugalczyków (a trzy w ogóle) i był to strzał po stałym fragmencie gry.

ZOBACZ WIDEO Polska - Portugalia. Robert Lewandowski: Po jednym meczu nie wszystko będzie wyglądało tak jak trzeba

Przerabialiśmy to już wielokrotnie i zazwyczaj wychodziło na to, że Zieliński i dwóch napastników oznacza zero sytuacji. Przecież to jedna z głównych przyczyn porażki na mundialu. Nie bardzo też wiem, co zrobić z Klichem, który ma w klubie złoty okres. Niedawno dziennikarze pisali, że wykorzystał jak mało kto swoją szansę, ale z przeciwnikiem ze światowego topu pokazał niewiele albo jeszcze mniej. Oczywiście nie wyrażam tu żadnych pretensji do Brzęczka, bo sam bym na jego miejscu spróbował tej opcji.

Biorąc pod uwagę trzy dotychczasowe mecze, Jerzy Brzęczek jest dziś daleko w lesie jeśli chodzi organizację gry. I na pewno taktycznie lata świetlne za Adamem Nawałką z roku 2016. Jeśli jakiś mecz spełnił nasze oczekiwania, to ten z Włochami. A więc spotkanie, które zagraliśmy trochę w starym stylu. Z jednym napastnikiem, co prawda jednym defensywnym pomocnikiem, ale za to z bardzo defensywnie ustawionymi skrzydłami. Czyli tak jak nas stać.

Dziś na tle Europy polski piłkarz bardzo odstaje pod względem wyszkolenia technicznego. Lata zaniedbań PZPN (zresztą nic w tej kwestii się nie zmieniło), sprawiły, że mamy piłkarzy na wielokrotnie niższym poziomie niż Portugalczycy, nawet w okrojonym składzie. My cieszymy się Piotrem Zielińskim, tam każdy jest jak Zieliński.

Dlatego z bólem serca, ale jednak musimy grać defensywnie, wygrywać organizacją, zaskoczeniem. Chwilowo - pracując jednocześnie nad przyszłymi pokoleniami - musimy się pogodzić z tym, że symbolem polskiego futbolu jest defensywny pomocnik, który zaraz po odbiorze oddaje piłkę do boku, zaś naszą najgroźniejszą bronią, gdy już nie wypali Lewandowski, jest stały fragment gry.

Po spotkaniu nie potrafię odpowiedzieć na pytanie czy Krzysztof Piątek jest lepszy od Milika i czy może grać z Lewandowskim. Strzelił gola i to cieszy, jednak poza tym duet napastników niewiele zdziałał. Na razie jeszcze nie potrafią pracować razem.

Co do skrzydłowych, to teoretycznie wiele wskazuje na to, że bez nich daleko nie zajedziemy. Wejście Kamila Grosickiego i Kuby Błaszczykowskiego dało nam drugą bramkę. Z drugiej strony Kuba grał z Włochami i Irlandią i nie porwał tłumów. Więc też ogólnonarodowe podniecenie jest dość śmieszne i niepoważne. Jak mówią piłkarze, "siadła mu piłka" i to bardzo cieszy, oby wszystkim tak siadała. Ale czy to wystarczy, by z piłkarza, którego kibice odsyłali do domu, stał się piłkarzem, który jest zbawicielem kadry?

Faktycznie nie jest ani tym, ani tym. Dopóki nie mamy lepszych, selekcjoner nie powinien go skreślać. Kuba ma wciąż trochę do zaoferowania drużynie narodowej. Jego wejście na ostatnie 20-30 minut na zmęczonego rywala to wciąż może być tajna broń kadry narodowej. Ale chyba niewiele więcej.

Marek Wawrzynowski
Zobacz inne teksty autora

Komentarze (22)
avatar
wojciech126
12.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie bardzo rozumiem, co w kadrze robi Kurzawa? Umiejętność precyzyjnego dośrodkowania lewą nogą, to trochę za mało, aby być pełnowartościowym reprezentantem Polski. Nie wiem gdzie nominalnie on Czytaj całość
avatar
Krzysztof Strzegomski
12.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Blaszczykowski gra swietnie.... przez 30 minut. 
avatar
Wiesiek Kamiński
12.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Złom piłkarski zagrał z piłkarzami ! Brzęczki zagrali dramat ! dwie bramki podarowane przez sedziego...Lewy faulował bramkarza a grosik wyjął piłkę za linii autowej... 
avatar
ggdd
12.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Naprawdę żaden z "wybitnych" pismaków nie był w stanie zauważyć wcześniej (niż gdy podsłuchał albo przepisał od mądrzejszych), że przy tych zawodnikach gra skrzydłami i solidnym defensywnym śro Czytaj całość
avatar
Lena Opoldońska
12.10.2018
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
A TO NIE TEN dziennikarz, co to zajął się relatywizowaniem przeszłości i obroną trenera zomowca z niemieckim paszportem? A z kwestii powyższych cytat: " Mając dwóch napastników - jednego świato Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (878 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.