Co ciekawe obie drużyny w tym roku nie straciły jeszcze bramki. Zarówno Marcin Ludwikowski jak i Grzegorz Kasprzik nie skapitulowali w tym roku jeszcze ani razu. Faworytem niedzielnego spotkania z pewnością są goście. Jednak biorąc po uwagę wyniki rozegranych w tym roku meczy wydawać by się mogło, że Piast trochę spuścił z tonu, z kolei forma łowiczan idzie w górę.
Drużyna gospodarzy przystąpi do tego spotkania w najsilniejszym składzie. Żaden z piłkarzy nie narzeka na urazy, nikt nie pauzuje też z powodu kartek. Jak przyznaje Bogdan Pisz nie jest jeszcze pewny co do jednej pozycji w wyjściowej jedenastce. Nie wiadomo czy w środku pola zagra Adam Kardasz czy Robert Hyży. Większe szanse ma ten drugi, który w ostatnim meczu z Turem Turek zagrał 45 minut i spisał się w nich bardzo dobrze.
W drużynie z Gliwic trener Piotr Mandrysz nie będzie mógł skorzystać z usług wszystkich zawodników. Kontuzjowany jest defensywny pomocnik Mirosław Widuch. Z powodu kartek pauzują Paweł Gamla i Marcin Nowak. Do gry wciąż niezdolny jest Rafał Andraszak, z kolei Jarosław Kaszowski treningi rozpoczął dopiero w czwartek i nie wiadomo czy będzie mógł zagrać w meczu z Pelikanem na pełnych obrotach.
Zawodnicy obu drużyn zapowiadają walkę o trzy punkty. Pelikan potrzebuje ich w kontekście walki o utrzymanie z kolei Piast będzie chciał wygrać żeby wciąż samodzielnie zasiadać na fotelu lidera drugiej ligi. Wszystkich fanów obu drużyn, którzy nie będą w stanie oglądać meczu z trybun na stadionie w Łowiczu zapraszamy do naszego serwisu gdzie odbędzie się relacja LIVE z tego spotkania.
Pelikan Łowicz - Piast Gliwice / nd 30.03.2008r. godz. 11.15
Przewidywane składy:
Pelikan Łowicz: Ludwikowski - Petrik, Staniek, Pacan, Pastuszka, Cichoń, Łochowski, Wilk, Hyży, Wyszogrodzki, Sojka.
Piast Gliwice: Kasprzik - Petasz, Krzycki, Banaś, Michniewicz, Podgórski, Kompała, Szczybra, Chylaszek, Prędota, Kędziora.
na Instagramie 
na Facebooku 
