Mecz kolejki rozegrano w Częstochowie. Lider Raków podejmował spadkowicza z Lotto Ekstraklasy, Sandecję. Gospodarze prowadzenie objęli już w 14. minucie. Gola po dograniu z rzutu rożnego zdobył Andrzej Niewulis. Częstochowianie mieli kilka kolejnych bardzo dobrych okazji do zdobycia drugiej bramki. Osiem minut po przerwie strzałem z rzutu wolnego wynik ustalił Maciej Domański. Piłkarze spod Jasnej Góry konsekwentnie realizują cel, jakim jest powrót po latach do ekstraklasy.
Zły czas trwa w Katowicach. Nic nie dała zmiana trenera. GKS przegrał po raz kolejny. Z Bukowej z kompletem wróciła Warta Poznań. Beniaminek Fortuna I ligi już w 1. połowie ustawił sobie mecz zdobywając dwa gole. Katowiczanie niewiele potrafili zdziałać i po przegranej spadli na ostatnie miejsce w tabeli. GKS wprawdzie ma lepszy bilans bramkowy od Garbarni, ale w bezpośrednim starciu lepsi byli krakowianie.
Wspomniana Garbarnia również musiała pogodzić się z porażką. Dla wybrańców Bogusława Pietrzaka potyczka w Olsztynie ze Stomilem była spotkaniem o sześć punktów. Goście od 67. minuty musieli grać w osłabieniu. Za faul taktyczny z boiska został usunięty Arkadiusz Garzeł. Stomil bramkę na wagę zwycięstwa zdobył w 82. minucie. Do siatki z bliska trafił Mateusz Mętlicki.
Strat do czołówki nie zdołała odrobić Odra. Opolanie podejmowali mające trzy punkty mniej Podbeskidzie. Gospodarze musieli uznać wyższość rywala. Jedynego gola Górale zdobyli na trzynaście minut przed końcem.
Raków Częstochowa - Sandecja Nowy Sącz 2:0 (1:0)
1:0 - Niewulis 14'
2:0 - Domański 53'
Odra Opole - Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:1 (0:0)
0:1 - Chopi 77'
Czerwona kartka: Bąk (Podbeskidzie) /za dwie żółte, 90'/
GKS Katowice - Warta Poznań 0:2 (0:2)
0:1 - Spławski 17'
0:2 - Fadecki 38
Czerwona kartka: Poczobut (GKS) /za 2 żółte, 83'/
Stomil Olsztyn - Garbarnia Kraków 1:0 (0:0)
1:0 - Mętlicki 82'
Czerwona kartka: Garzeł (Garbarnia) /67', za faul taktyczny/
[multitable table=988 timetable=10756]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO Reprezentanci Polski oszukali przeznaczenie. Mogli zginąć w katastrofie