Ligue 1: zespół Igora Lewczuka przerwał niesamowitą serię Paris Saint-Germain!

PAP/EPA / CAROLINE BLUMBERG / Na zdjęciu: Neymar (przy piłce) podczas meczu z Girondins Bordeaux
PAP/EPA / CAROLINE BLUMBERG / Na zdjęciu: Neymar (przy piłce) podczas meczu z Girondins Bordeaux

14 triumfów Paris Saint-Germain z kolei w Ligue 1 2018/2019 i basta. Zwycięski pochód mistrzów Francji w 15. kolejce przerwała ekipa Girondins Bordeaux (2:2). W zespole Żyrondystów nie wystąpił kontuzjowany Igor Lewczuk.

Paryżanie w niedzielnym starciu z Girondins chcieli przedłużyć swoją niesamowitą zwycięską serię w rodzimych rozgrywkach (do piętnastu wygranych z rzędu), ale tego nie udało im się zrealizować.

Od początku rywalizacji gospodarze grali bardzo czujnie oraz agresywnie w obronie i nie pozwalali na zbyt wiele szybkim skrzydłowym PSG. Podopieczni Thomasa Tuchela tego dnia nie zachwycali jak w poprzednich spotkaniach, bo grali zbyt wolno, a przez to przewidywalnie dla rywala.

Jednakże praktycznie pierwsza składna akcja przyjezdnych zakończyła się bramką. W 34. minucie potyczki świetnie podania między sobą wymienili Neymar i Dani Alves, a piłkę pewnym strzałem do siatki skierował ten pierwszy.

Wydawało się, że zawodnicy paryscy zawodnicy pójdą za ciosem, zaś ich kolejne gole są kwestią czasu, lecz tak się nie stało. Niedługo po zmianie stron piłkarze z Bordeaux zaskoczyli przeciwnika, gdyż po zagraniu od Francoisa Kamano wyrównał Jimmy Briand.

Gospodarze po zdobytej bramce zaczęli atakować odważniej i w 66. minucie nadziali się na kontrę ze strony Paris Saint-Germain. Julian Draxler zagrał świetne, prostopadłe podanie z głębi pola, natomiast Costila w sytuacji sam na sam pokonał Kylian Mbappe Lottin.

Stracony gol nie podłamał graczy Girondins Bordeaux, którzy walczyli ambitnie i na sześć minut przed końcem regulaminowego czasu doprowadzili do remisu 2:2 za sprawą rezerwowego Andreasa Corneliusa. Już do ostatniego gwizdka wynik nie uległ zmianie i Żyrondyści sensacyjnie zdobyli jeden punkt.

Ligue 1, 15. kolejka:

Girondins Bordeaux - Paris Saint-Germain 2:2 (0:1)
0:1 - Neymar 34'
1:1 - Jimmy Briand 53'
1:2 - Kylian Mbappe Lottin 66'
2:2 - Andreas Cornelius 84'

Składy:

Girondins Bordeaux: Benoit Costil - Youssouf Sabaly, Pablo, Jules Kounde, Sergi Palencia (73' Maxime Poundje) - Younousse Sankhare, Otavio, Jaroslav Plasil (69' Samuel Kalu) - Francois Kamano, Jimmy Briand, Yann Karamoh (78' Andreas Cornelius).

Paris Saint-Germain: Alphonse Areola - Thilo Kehrer, Thiago Silva, Stanley Nsoki - Dani Alves (67' Marco Verratti), Marquinhos, Julian Draxler, Juan Bernat - Angel Di Maria (82' Christopher Nkunku), Neymar (57' Eric-Maxim Choupo-Moting) - Kylian Mbappe Lottin.

Żółte kartki: Sergi Palencia (Girondins Bordeaux) oraz Marco Verratti, Thilo Kehrer (Paris Saint-Germain).

Sędziował: Frank Schneider.

***

Toulouse FC - Dijon FCO 2:2 (0:1)
0:1 - Naif Aguerd 5'
0:2 - Mehdi Abeid 69'
1:2 - Max Gradel 72'
2:2 - Aaron Iseka Leya 77'

Stade Rennais - RC Strasbourg Alsace 1:4 (1:2)
1:0 - Ismaila Sarr 9'
1:1 - Adrien Thomasson 20'
1:2 - Jonas Martin 32' (k.)
1:3 - Jonas Martin 50' (k.)
1:4 - Pablo Martinez 77'

Olympique Marsylia - Stade de Reims 0:0

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Paris Saint-Germain 38 29 4 5 105:35 91
2 Lille OSC 38 22 9 7 68:33 75
3 Olympique Lyon 38 21 9 8 70:47 72
4 AS Saint-Etienne 38 19 9 10 59:41 66
5 Olympique Marsylia 38 18 7 13 60:52 61
6 Montpellier HSC 38 15 14 9 53:42 59
7 OGC Nice 38 15 11 12 30:35 56
8 Stade de Reims 38 13 16 9 39:42 55
9 Nimes Olympique 38 15 8 15 57:58 53
10 Stade Rennais 38 13 13 12 55:52 52
11 RC Strasbourg Alsace 38 11 16 11 58:48 49
12 FC Nantes 38 13 9 16 48:48 48
13 Angers SCO 38 10 16 12 44:49 46
14 Girondins Bordeaux 38 10 11 17 34:42 41
15 Amiens SC 38 9 11 18 31:52 38
16 Toulouse FC 38 8 14 16 35:57 38
17 AS Monaco 38 8 12 18 38:57 36
18 Dijon FCO 38 9 7 22 31:60 34
19 SM Caen 38 7 12 19 29:54 33
20 EA Guingamp 38 5 12 21 28:68 27

ZOBACZ WIDEO Roberto Carlos w Warszawie w nowej roli. Sędziował zawody we freestyle'u

Komentarze (1)
avatar
Wiesiek Kamiński
3.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a U nas zaczęła się tragiczna passa trenera Nawałki ! za 150 tys. miesięcznie !