Legia Warszawa szykuje się na zimowe transfery. Dwa nazwiska na liście

Newspix / Adam Starszynski / PressFocus / Na zdjęciu: piłkarze Legii Warszawa
Newspix / Adam Starszynski / PressFocus / Na zdjęciu: piłkarze Legii Warszawa

Legia Warszawa zamierza w zimowym okienku transferowym wzmocnić swój skład. Ekipa dowodzona przez Ricardo Sa Pinto po ostatnich dobrych wynikach jest na drugim miejscu w Lotto Ekstraklasie, ale do lidera wciąż traci 5 punktów.

W tym roku kalendarzowym na Legię Warszawa czekają jeszcze trzy mecze w Lotto Ekstraklasie. Później ligowe rozgrywki czeka półtora miesiąca przerwy, które mistrz kraju zamierza wykorzystać na transfery. Tomasz Włodarczyk na łamach "Przeglądu Sportowego" poinformował, że stołeczny klub zamierza wzmocnić dwie pozycje - lewego obrońcy oraz skrzydłowego.

Wśród kandydatów, których rozważają prezes Dariusz Mioduski, dyrektor sportowy Radosław Kucharski i trener Ricardo Sa Pinto, mają znajdować się skrzydłowi Lukas Haraslin oraz Arvydas Novikovas. Obaj należą do gwiazd tego sezonu Ekstraklasy. Pierwszy z nich z 7 asystami jest najskuteczniejszym piłkarzem w tej klasyfikacji (dodatkowo 3 gole), z kolei Litwin z 7 golami plasuje się w czołówce najlepszych strzelców (do tego 3 asysty).

Wydaje się, że łatwiejsze będzie sprowadzenie 28-letniego Novikovasa. Sam gracz Jagiellonii Białystok kilka dni temu, w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego", dość sensacyjnie powiedział, że "każdy z nas, gdyby dostał ofertę z Legii, to by tam poszedł".

Trudno natomiast spodziewać się, by lider Lechia Gdańsk wypuścił jednego z czołowych graczy do głównego konkurenta w walce o mistrzostwo kraju. 22-letni Słowak ma ważną umowę z klubem do czerwca 2020 roku.

ZOBACZ WIDEO "Piłka z góry". Wisła Kraków ma kłopot. "Może dojść do spektakularnej wywrotki"

Komentarze (7)
avatar
MaikelL
4.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Haraslin jest nierealny, a Novikovasa idzie wyciągnąć. Oby jednak zamiast niego trafił do Legii taki Felipe Pardo ;) 
avatar
zbych22
4.12.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Mioduski z pazernym Cezarym dogadają się. Gorzej będzie z Lechią. Kucharski doskonale wie,że Jagiellonia nie jest drużyną skrojoną na Mistrza Polski,a Lechii wydaje się,że mogą. 
avatar
Andi - Prawdziwy Kibic
4.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Dwa kompletnie nie realne transfery