W momencie kiedy konferencja zakończyła się, Thierry Henry oraz Loic Badiashile wstali i zaczęli się kierować w stronę wyjścia. 20-letni bramkarz nie zasunął jednak za sobą krzesła. Kiedy zorientował się w sytuacji Henry już "karał" go wzrokiem. Świetny niegdyś piłkarz reprezentacji Francji cierpliwie poczekał aż Badiashile zasunie krzesło.
Thierry #Henry vs #Badiashile et sa chaise #LateFC #ASMBVB #UCL pic.twitter.com/TzZI6tKXSw
— Late Football Club (@LateFootClub) 10 grudnia 2018
AS Monaco nie ma już szans na awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Po pięciu kolejkach Francuzi mają zaledwie punkt na koncie i na pewno zajmą ostatnie miejsce w tabeli. Club Brugge ma bowiem cztery "oczka" więcej w dorobku.
Loic Badiashile jest z kolei wychowankiem Monaco. W tym sezonie zagrał tylko raz - w zremisowanym 1:1 spotkaniu Ligi Mistrzów z Club Brugge.
ZOBACZ WIDEO "Podsumowanie tygodnia". Fatalny mecz na szczycie Lotto Ekstraklasy. "Kit zamiast hitu"