Polski napastnik SSC Napoli poleciał do USA. Arkadiusz Milik pochwalił się na Instagramie zdjęciem z meczu NBA Miami Heat - Minnesota Timberwolves (104:113). Fani szybko zauważyli, że on oraz jego partnerka Jessica Ziółek mają na sobie retro koszulki drużyny Miami. Poza zdjęciem Milik umieścił także dwa filmy wideo nakręcone tuż przed meczem. W opisie dodał, że rozpoczyna wakacje.
"Przyjeżdżaj do LA" - napisał krótko Marcin Gortat zapraszając go do Los Angeles. Jedyny Polak w NBA występuje w drużynie Los Angeles Clippers.
Polski napastnik jest w doskonałym humorze. Rundę jesienną zakończył z dziesięcioma golami w Serie A. Jeszcze nigdy w swojej karierze nie grał tak skutecznie w pierwszej części sezonu. Co więcej, żaden zawodnik we Włoszech nie może równać się z nim w częstotliwości trafiania do siatki przeciwnika. Milik co 98 minut pokonuje bramkarza rywali, a Cristiano Ronaldo (lider strzelców Serie A) robi to co 117 minut. Z kolei Krzysztof Piątek średnio potrzebuje 123 minut na zdobycie bramki.
ZOBACZ WIDEO Show Milika! Napoli wyszarpało zwycięstwo w końcówce spotkania [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]