23-letni Rolando Rudović nie ma imponującego piłkarskiego CV. Poprzednio reprezentował FK Otrant na drugim szczeblu rozgrywek w Czarnogórze. Wcześniej występował w Chorwacji, Albanii i w Niemczech. Za naszą zachodnią granicą reprezentował trzecioligowy Waldhof Mannheim.
Rudović gra na pozycji środkowego obrońcy, a takiego piłkarza poszukuje Pogoń Szczecin po odejściu Laszy Dwaliego oraz Sebastiana Rudola. Trener Kosta Runjaić ma do dyspozycji przed rundą wiosenną trzech stoperów Jarosława Fojuta, Mariusza Malca i Sebastiana Walukiewicza. Z zespołem trenuje ponadto Hubert Sadowski, który jeszcze nie grał w Lotto Ekstraklasie. Rudović może załatać dziurę w obronie.
- Piłkarz bardzo chciał zaprezentować się sztabowi szkoleniowemu. Sam sfinansował swój przyjazd do Belek. Zgodziliśmy się na jego treningi, po których zostanie oceniona jego przydatność - mówi Dariusz Adamczuk, który odpowiada za transfery w Pogoni.
Rudović może wystąpić w piątkowych sparingach z Hermannstadt i Dinamem Moskwa.
ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar to wyzwanie dla nadludzi. "Chylę przed nimi czoła"