Milan zdecydował się na sprowadzenie Krzysztofa Piątka, ponieważ Gonzalo Higuain przeniósł się do Chelsea. Reprezentant Polski nie ma łatwego zadania, bo jego poprzednik to jeden z najlepszych strzelców Serie A w tym stuleciu. W 192 występach we włoskiej ekstraklasie zdobył 117 bramek, a w sezonie 2015/2016 został królem strzelców, ustanawiając nowy rekord rozgrywek (38).
Andrij Szewczenko, który jest jedną z największych legend Milanu, twierdzi jednak, że Piątek jest w stanie zastąpić "Pipitę". - To w zasadzie niewielka zmiana. Może Higuain bardziej uczestniczy w kreowaniu gry, ale obaj są klasycznymi snajperami i potrafią strzelać gole. Jeden jest silniejszy, drugi szybszy. Higuain zapisał już piękną kartę w historii piłki, a Piątek jest nadzieją, która pokazała już swoje wielkie umiejętności.
Milan jest w tej chwili czwarty w tabeli - zajmuje ostatnie miejsce premiowane awansem do Ligi Mistrzów. Piątek przyznał podczas powitalnej konferencji prasowej, że marzy o zagraniu w Champions League w czerwono-czarnej koszulce. Więcej o tym TUTAJ. - Czy Milan stać na awans do Ligi Mistrzów bez Higuaina? Z nim byłoby łatwiej, ale to absolutnie możliwe - twierdzi Szewczenko.
Ukrainiec był zawodnikiem Milanu w latach 1999-2006 i 2008-2009. W 322 występach strzelił dla mediolańskiego klubu 175 goli - to drugi wynik w historii Rossonerrich. Skuteczniejszy od niego był jedynie Gunnar Nordahl (1949-1956), który zdobył dla Milanu 221 bramek.
ZOBACZ WIDEO We Włoszech zapanowała Piątkomania! Przegląd prasy prosto z Mediolanu!