Zbigniew Boniek zwrócił uwagę na "cudowne ozdrowienie" Pawła Bochniewicza. "Nie wypada"
Paweł Bochniewicz przed ostatnim gwizdkiem sędziego leżał na boisku i zwijał się z bólu. Gdy jednak Jarosław Przybył dał sygnał, że spotkanie Górnik - Wisła (2:0) dobiegło końca, Bochniewicz ozdrowiał. - Nie wypada - napisał Zbigniew Boniek.
Zachowanie Bochniewicza wywołało wiele komentarzy na Twitterze. Obrońcy Górnika i młodzieżowej reprezentacji Polski zarzucono, że symulował i grał na czas. Głos zabrał również prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniew Boniek. - No to będzie beka na kadrze. Nie wypada - napisał na Twitterze.
Na zarzuty odpowiedział sam Bochniewicz. - Wrzućcie na luz. Plecy do teraz mnie bolą - przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych piłkarz Górnika Zabrze. Pod swoim wpisem został skrytykowany przez fanów.
Górnik wygrał z Wisłą Kraków 2:0. Oba gole dla 14-krotnych mistrzów Polski strzelił Mateusz Matras. Dzięki triumfowi zabrzanie zrównali się w tabeli z Wisłą Płock. Obie ekipy mają po 20 punktów. Spotkanie z trybun obserwowało prawie 15 tysięcy kibiców, co było najlepszym wynikiem w pierwszej tegorocznej kolejce Lotto Ekstraklasy.
ZOBACZ WIDEO Szczęsny uratował Juventus! Kapitalna obrona Polaka powodem dyskusji [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]