Kuszczak nie chce do Zenitu

Choć polski bramkarz Manchesteru United Tomasz Kuszczak doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że powinien iść na wypożyczenie, to nie zamierza przenosić się do rosyjskiego Zenitu St. Petersburg - informuje dziennik Polska - The Times.

Marcin Foltyn
Marcin Foltyn

- Propozycja z Rosji mnie nie interesuje, na pewno się tam nie wybieram. Jeśli zmienię klub, to na angielski - zapewnia golkiper "Czerwonych Diabłów".

Polski bramkarz ma kontrakt z klubem z Old Trafford, który jest ważny jeszcze przez trzy sezony. W trakcie niedawno zakończonego sezonu 2008/2009, angielski bramkarz Ben Foster stał się nieoficjalnym numerem dwa w Manchesterze United, co skomplikowało sytuację polskiego bramkarza.

Tomasz Kuszczak spotka się po zakończeniu urlopów z menedżerem finalisty Ligi Mistrzów, sir Alexem Fergusonem i wówczas porozmawia na temat swojej przyszłości w klubie i podejmie decyzję o ewentualnym przeniesieniu na wypożyczenie do słabszego klubu.

- Sytuacja będzie wyjaśniona, czy kolejny sezon spędzę w Manchesterze czy w jakimś innym angielskim klubie. Zostawiam tę decyzję trenerowi ze względu na szacunek i respekt, jaki do niego czuję. Jak trener postanowi, tak będzie - mówi Kuszczak.

Aktualnie numerem jeden na Old Trafford jest Holender Edwin Van der Sar. Polak, choć przegrywa walkę z Fosterem, ostatnio był zmiennikiem Holendra, ze względu na kontuzję angielskiego golkipera. Ewentualne wypożyczenie mogłoby pomóc Kuszczakowi w osiągnięciu wysokiej dyspozycji i zastąpieniu Holendra między słupkami bramki United, po odejściu Van der Sara.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×