El Classico. Sergio Ramos komentuje starcie z Messim. "To był przypadek"

East News / AP Photo/Manu Fernandez / Na zdjęciu: Lionel Messi i Sergio Ramos
East News / AP Photo/Manu Fernandez / Na zdjęciu: Lionel Messi i Sergio Ramos

- To był przypadek. Nie zrobiłem tego celowo - tak starcie z Leo Messim komentuje Sergio Ramos. Hiszpan po przejęciu piłki uderzył w twarz Argentyńczyka, ale sędzia nie przerwał gry.

W samej końcówce pierwszej połowy Lionel Messi padł na murawę w okolicy pola karnego Realu Madryt i długo leżał z zakrytą twarzą.

Sędzia Alberto Undiano Mallenco dopiero po dłuższej chwili zdecydował się przerwać grę i sprawdzić, co dzieje się z liderem Dumy Katalonii.

W powtórkach było widać, że Sergio Ramos uderzył Argentyńczyka w twarz. Arbiter nie odgwizdał faulu i nie dostał sygnału z wozu VAR. Po całej sytuacji Messi był wściekły na Ramosa i doszło między nimi do przepychanek.

- To był przypadek. Często dochodzi do takich sytuacji w piłce. Widziałem, że Messi leżał na murawie i się nie podnosił, ale nie zrobiłem tego celowo - zaznaczył Ramos, którego wypowiedzi cytuje portal "football-espana.net".

- Sędzia podjął decyzję i tyle. Koniec dyskusji na ten temat - uciął Hiszpan.
Piłkarze zetknęli się czołami, ale sędzia nie wyjął kartek. Napastnik Barcelony pokazywał jeszcze arbitrowi swoją wargę. - Zasłużył na czerwony kartonik. Uderzył w twarz Messiego - przyznał "Marce" Andujar Oliver, ekspert największej sportowej gazety w Hiszpanii.

Czytaj też: Gerard Pique. Nienawiść do Realu Madryt ma we krwi

ZOBACZ WIDEO The Championship: Drużyna Klicha gromi w arcyważnym meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (11)
avatar
MarioStefan
3.03.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ramos to "bandyta" boiskowy nie widziałem jeszcze meczu Realu żeby kogoś nie powalił czy uderzył i co dziwne że sędziowie są dla niego "litościwi" !!!! 
avatar
Alemniepyskbolichoćdostałemwkolano
3.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Szkoła barcelonki. Dostanie delikatnie w kosteczkę, kolanko lub pośladek natychmiastowo łapie się za pysk jakby mu połamali zęby lub nos. 
Bob Shakalaka
3.03.2019
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Wielką i niewyjaśnioną tajemnicą wczorajszego meczu jest to jak Ramosowi udało się dograć ten mecz do końca... Czytaj całość
avatar
NapoliPL
3.03.2019
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Sergio Ramos - i wszystko jasne :-) Dźwignia z Salahem to też był przypadek... Ech, same "przypadki" z udziałem tego zadziora. 
avatar
Manuel
3.03.2019
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Arogant i brutal boiskowy. Jak długo można dawać przyzwolenie na takie zachowanie . Facet nie potrafi pogodzić się z porażkami i agresja narasta. Ciekawe kiedy sędziemu przyłoży , może wtedy ar Czytaj całość