W ostatni wtorek Cristiano Ronaldo rozegrał znakomity mecz i niemal w pojedynkę wprowadził Juventus do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Portugalczyk strzelił trzy gole, a Stara Dama pokonała Atletico 3:0.
Dużo komentarzy wywołała jednak nie tylko świetna gra CR7, ale również jego radość po jednej z bramek. Ronaldo złapał się za krocze, nawiązując do zachowania Diego Simeone z pierwszego meczu obu drużyn.
Wówczas Argentyńczyk został ukarany grzywną w wysokości 20 tysięcy euro.
Jednak piłkarz Juve może mieć większe kłopoty. Otóż jego zachowaniem ma się zająć UEFA i może go ukarać nawet zawieszeniem! "La Gazzetta dello Sport" przekonuje, że jest taka ewentualność.
Na jego niekorzyść działa też to, co działo się po zakończeniu spotkania w Turynie. Ronaldo miał wykrzykiwać obraźliwe hasła w kierunku kibiców Atletico Madryt.
Dyrektor mistrza Włoch Pavel Nedved zapewnił jednak fanów, że nie muszą się obawiać kar od UEFA. Czech jest przekonany, że Ronaldo zagra w obu ćwierćfinałowych meczach z Ajaksem Amsterdam.
[color=black]ZOBACZ WIDEO PSG popełniło szkolny błąd. "To nie był pech. Paryżanie zlekceważyli przeciwników"
[/color]