Bundesliga: Borussia wróciła na pozycję lidera. Jadon Sancho bohaterem Dortmundu

Co najmniej do niedzieli Borussia będzie liderem Bundesligi. Zespół z Dortmundu pokonał u siebie 1.FSV Mainz 2:1. Prowadzący po 28. kolejkach Bayern w niedzielę zagra z Fortuną Duesseldorf.

Michał Piegza
Michał Piegza
piłkarze Borussi Dortmund PAP/EPA / FRIEDEMANN VOGEL / Na zdjęciu: piłkarze Borussi Dortmund
Po klęsce 0:5 przed tygodniem w Monachium z Bayernem, Borussia wciąż wierzy w zdobycie mistrzostwa Niemiec. W sobotę zespół Luciena Favre'a pokonał plasujący się w dolnej połówce Bundesligi 1.FSV Mainz.

Gospodarze szybko ustawili sobie mecz. Prowadzenie Borussia powinna uzyskać już po kwadransie. Do dośrodkowanej piłki doszedł Jacob Bruun Larsen, strzał z kilku metrów obronił Florian Mueller.

Dwie minuty później padł gol. Szybka akcja prawą stroną. Futbolówkę precyzyjnie dośrodkował Mario Goetze, a w bramce umieścił ją Jadon Sancho. Mueller był blisko obrony uderzenia. W 24. minucie wydawało się, ze jest już po meczu. Kolejna szybka wymiana piłek. Dogranie, tym razem z lewej strony, Thomasa Delaney'a, drogę do bramki ponownie znalazł Sancho. Po drodze tor lotu futbolówki zmienił jeszcze obrońca.

ZOBACZ WIDEO Bundesliga: emocje w walce o utrzymanie! 1.FC Nuernberg na remis z Schalke 04 Gelsenkirchen [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]


Goście przegrywając dwoma golami nie poddawali się i szukali kontaktowego trafienia. Chwilę przed przerwą szansę zmarnował Karim Onisiwo, którego strzał z pola karnego o centymetry minął słupek bramki gospodarzy.

Czytaj także: Bundesliga: Hannover - Borussia M'gladbach. Koszmarna scena już w 1. minucie. Lars Stindl z poważną kontuzją?

Wydawało się, że po zmianie stron Borussia będzie dążyła do zdobycia kolejnych goli i będzie chciała zmazać ostatnią klęskę w Monachium. Więcej z gry mieli goście, którzy kontakt bramkowy mogli złapać w 63. minucie. Udało im się to jednak dopiero na pięć minut przed końcem. Po rzucie rożnym pod bramką Borussii powstało zamieszanie. Piłkę w siatce z bliska umieścił Robin Quaison.

Zespół Mainz poczuł, że z Dortmundu może wrócić z punktem. W 88. minucie pod bramką gospodarzy powstało ogromne zamieszanie. Głową uderzał Anthony Ujah, Burki obronił, podobnie jak dobitkę. Po kolejnej bramkarz zatrzymał futbolówkę na linii bramkowej.

Dzięki wygranej Borussia co najmniej do niedzieli będzie liderem. Wówczas prowadzący po 28. kolejce Bayern Monachium zagra z Fortuną Duesseldorf.

Czytaj także: Bundesliga: kryzys Schalke 04 Gelsenkirchen trwa. Remis wicemistrza z autsajderem

Borussia Dortmund - 1.FSV Mainz 2:1 (2:0)
1:0 - Sancho 17'
2:0 - Sancho 24'
2:1 - Quaison 83'

Składy:

Borussia Dortmund:  Roman Burki - Marius Wolf (80' Dan-Axel Zagadou), Julian Weigl, Manuel Akanji, Abdou Diallo - Axel Witsel, Thomas Delaney - Jadon Sancho, Marco Reus, Jacob Bruun Larsen (72' Maximilian Philipp) - Mario Goetze (89' Omer Toprak).

1.FSV Mainz: Florian Mueller - Giulio Donati, Jean Gbamin, Alexander Hack, Moussa Niakhate, Aaron Martín - Jean Boetius, Pierre Malong (46' Bote Baku), Danny Latza (82' Anthony Ujah)- Jean Mateta (57' Robin Quaison), Karim Onisiwo.

Żółta kartka: Mateta (Mainz).

Sędzia: Daniz Aytekin.




Kto zostanie mistrzem Niemiec?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×