Piłkarz Milanu, Fabio Borini: Dziękuję Bogu, że Piątek gra dla nas

- Potrzebuje tylko połowy szansy na zdobycie bramki. Dziękuję Bogu, że gra dla nas - mówi Fabio Borini, piłkarz AC Milan, który wychwala Krzysztofa Piątka.

Bartosz Zimkowski 16 Kwietnia 2019, 10:07

Getty Images / Emilio Andreoli / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek, Fabio Borini

Kuba Wojewódzki pokazał zdjęcie z Krzysztofem Piątkiem. "Bójcie się panowie. Strzeżcie się panie"

- Nikt nie oczekiwał, że będzie tak skuteczny zaraz po dołączeniu do nas. Zawsze potrzebujemy okresu adaptacji, ale dla niego wszystko przyszło natychmiast. Wystarczy kopnąć piłkę do niego, żeby zdobył gola. Nie potrzebuje tysiąca dośrodkowań. Naprawdę pół sytuacji zamienia na bramkę. Dzięki Bogu, że mam go w drużynie - dodał Fabio Borini w rozmowie z "Milan TV".

W weekend AC Milan odniósł cenne, a może nawet i kluczowe, zwycięstwo w Serie A. Pokonał Lazio Rzym 1:0 i był to bezpośredni pojedynek o prawo gry w Lidze Mistrzów. Milan cały czas będzie drżał o awans do Champions League, lecz ta wygrana sprawiła, że poprawiły się humory na San Siro.

- W pewnym momencie sezonu byliśmy nawet na trzecim miejscu. Od nas zależy, czy zajmiemy czwartą pozycję. Musimy walczyć - dodał.

ZOBACZ WIDEO AC Milan jest uzależniony od Piątka. "Nie ma Krzyśka Piątka, nie ma wyników"

Borini w sobotnim meczu dwoił i troił się. Przebiegł blisko 13 km, co się zdarza bardzo rzadko. Często zmieniał pozycję, ale ostatecznie należał do najlepszych zawodników Milanu.

Ten w sobotę zmierzy się z Parmą na wyjeździe. Początek meczu Serie A o godz. 12:30.

Zobacz także: Złoty But: niestety - spadek Roberta Lewandowskiego i Krzysztofa Piątka

Zobacz także: Miliony w akademiach. FIFA zmieni przepisy, dzięki którym polskie kluby mogą zarobić fortunę

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)