W Niemczech wszystko może zostać po staremu, choć nie jest to perfekcyjny sezon w wykonaniu Bayernu Monachium. Bawarczycy odzyskali pierwsze miejsce w Bundeslidze, a w środę zagrają o finał Pucharu Niemiec. Aby tam się dostać, muszą pokonać Werder Brema. Jeżeli wierzyć statystykom, to nie ma żadnych przesłanek, by wierzyć w niespodziankę.
Corriere dello Sport: Bayern Monachium złożył ofertę Fiorentinie. Daje 70 mln euro za Federico Chiesę >>
Dziewiętnaście ostatnich meczów między tymi drużynami skończyło się zwycięstwem Bawarczyków. W tym sezonie podopieczni Niko Kovaca wygrywali 1:0 i 2:1. Wcześniej były natomiast wysokie zwycięstwa 6:0, 5:0, czy 7:0.
ZOBACZ WIDEO: Karol Świderski to "brylancik", zdobył mistrzostwo Grecji. "Miejscowi mówią na niego Swarovski"
Werder ostatni raz nie przegrał z Bayernem we wrześniu 2010 rok, a mecz zakończył się wynikiem 0:0. Ostatnie zwycięstwo było z kolei w 2008 roku (5:2 dla Werderu).
Także Robert Lewandowski bardzo lubi grać z tym przeciwnikiem. W osiemnastu oficjalnych występach przeciwko drużynie z Bremy strzelił aż czternaście bramek. W ostatnich dwóch spotkaniach jednak nie udało mu się pokonać bramkarza.
Nie Stany Zjednoczone, a Japonia. Arjen Robben dostał już ofertę >>
Początek meczu Werder - Bayern o 20.45. Zwycięzca zagra w finale z RB Lipsk.