Emmanuel Adebayor: Byłem bliski samobójstwa
Były napastnik m.in. Arsenalu i Realu Madryt Emmanuel Adebayor wyznał, że w pewnym momencie swojej piłkarskiej kariery był bliski popełnienia samobójstwa.
Zanim jednak rosły napastnik trafił do Anglii, grał we Francji. Szerszej publiczności dał się poznać jako gracz AS Monaco, do którego trafił z FC Metz. W rozmowie z "Daily Mail" Adebayor zdradził, że to właśnie w tym klubie przeżywał najgorsze chwile.
Gdy jako 17-latek trafił do Francji z Togo, musiał cały czas pomagać finansowo swojej rodzinie. Z otrzymywanych pieniędzy nie wystarczało mu jednak na wszystkie potrzeby. Wtedy załamał się i jak wspomina, chciał popełnić samobójstwo.
Świetnie wieści dla Milanu i Krzysztofa Piątka
- Kupiłem w aptece kilka paczek leków, chciałem je wszystkie połknąć. W klubie mieli mnie dość, bo cały czas prosiłem ich o więcej pieniędzy. Nie wiedziałem, co mam robić. Chciałem odejść, byłem na to gotowy - przypomina.
Nie zrobił tego dzięki rozmowie ze swoim najlepszym przyjacielem, który przekonał go, że ma przed sobą wielką karierę.
- Aby zrozumieć, dlaczego zależało mi na pieniądzach, wszyscy powinni zobaczyć warunki, w jakich mieszkaliśmy i żyliśmy w Togo - przekonuje dziś Adebayor.
Obecnie 35-latek występuje w tureckim İstanbul Basaksehir.
"Pep Guardiola chce wrócić do Serie A"
ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Rasistowski skandal w Gdańsku! "Powinniśmy piętnować takie zachowanie, a nie robimy kompletnie nic"