Puchar Króla. Mario Kempes skrytykował Lionela Messiego. "Stał się bardzo samolubny"
Słynny piłkarz uważa, że Lionel Messi stał się bardziej samolubny niż Cristiano Ronaldo. Mario Kempes uważa, że teraz to Portugalczyk gra dla drużyny.
Puchar Króla. Leo Messi zignorował dziennikarzy >>
Jak to często bywa przy porażkach Katalończyków, krytyka spada właśnie na Messiego. Na jego temat wypowiedział się Mario Kempes. Słynny Argentyńczyk dostrzega przemianę rodaka.
- Messi to Barcelona. Kiedy jest na boisku, musisz być cały czas skoncentrowany, bo nigdy nie wiesz, w którym momencie cię skarci. Ostatnio jednak trochę spuścił z tonu i widzę, że coraz więcej rzeczy chce robić sam - tłumaczy mistrz świata i król strzelców z 1978 roku.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Legia straciła swój największy atut. "Nie udało się zamieść problemów pod dywan"Następnie Kempes zaskoczył jeszcze bardziej. Porównał Messiego do Cristiano Ronaldo i jego zdaniem to Portugalczyk obecnie jest bardziej cenny dla swojej drużyny.
Puchar Króla. Messi osamotniony po meczu >>
- Wcześniej widziałem w Messim zawodnika, który gra dla drużyny, a teraz widzę, że stał się bardzo samolubny. Stał się przeciwieństwem Ronaldo, który teraz bardziej gra dla zespołu - dodaje.
Gwiazdor Barcelony w tym sezonie strzelił 51 bramek i miał 22 asysty we wszystkich rozgrywkach. Z klubem wywalczył tylko mistrzostwo Hiszpanii.
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)